Dajesz, mów, że zbierasz ciągle akcje i ci mało i że jeszcze batony stawiasz, żeby był płacz i zniechęcenie innych... Ja się pytam czemu milczysz i czemu nie kupujesz przecież jest tanio i nikt z nas nie rozumie, że bronisz kursu a wszyscy ładujemy ci do wora ze strachu.