Chciałbym przypomnieć, że raport za IV kwartał 2016 wcale nie musi być nadzwyczaj dobry. Przykładowo finalizacja umowy z ABILE sp. z.o.o. nastąpiła w styczniu br. i teraz pytanie ile z tej kasy zostało zaksięgowane w nowym roku podatkowym i ile zostanie wykazane w raporcie dopiero za 1 kwartał br.? Wszak nie znamy treści umowy!
Nie zdziwię się, jeśli się okaże, że celowo przenieśli całość na ten rok. Jeśli okaże się to prawdą, to radzę nie sprzedawać akcji, a wręcz przeciwnie. Ludzie znowu zaczną sypać akcjami i do marca będzie można to ładnie skupić za taniochę oraz uzyskać pokaźne PP. A potem nie muszę pisać co się będzie działo w kwietniu br. po ukazaniu kolejnego raportu z ww. zyskiem? Trzymać i nie panikować. :) Gorzej jak się okaże, że zyski będą uwzględnione w IV kwartale 2016, a ktoś się właśnie wystrzelał z akcji. Wtedy miłego dobierania po wyższym kursie. ;)
Ponadto całkiem możliwe, że cena emisyjna będzie na tyle niska (kwestie groszowe) by duzi udziałowcy mogli spłacić swoje części z zysków z ww. umowy. Już za 2 dni wszystko się rozstrzygnie.