Dziś strzyżenia baranów ciąg dalszy(na giełdzie) tyle że na MARVIPOLU po roku już nie ma kogo strzyć.Nawet spadek do 7,20 nie wywołuje podaży akcji bo nie ma kto sprzedawać.Widać po ofertach sprzedaży.pewnie można zaniżać kurs tyle że nic z tego nie wynika bo zaniża się by kupić a robienie samemu obrotów to trochę głupie.Ale ciekawie będzie się przyglądać dziś giełdzie jako dniu WYWOŁYWANEJ panikiTo jak z pandemią.Spadło to i wzrosło.