Drodzy Akcjonariusze.

Piszę do Was, bo obserwuje od dłuższego czasu przeinaczania faktów odnośnie ówczesnych władz spółki jak i obecnej sytuacji. Z tych, którzy dokonywali malwersacji w spółce, teraz pisze się superlatywach, p.Bertnarda robi się człowieka biznesu, który został oświecony umiejętnościami negocjacji... Tak stara się pisać nie jaki "smerf". O postach, tych których wiadomo kim są, nie będę się rozwodził, bo po prostu jestem rozczarowany.... Co tu więcej dodawać. Starajmy się trzymać poziom, jaki dla niektórych jest problemem. Nie widzę w aktualnej sytuacji, kiedy się mobilizujemy, używania jakiś inwektyw.

Co do kwestii oczerniania Porozumienia Akcjonariuszy Mniejszościowych, cóż mogę powiedzieć, mogę się domyślać dlaczego to robią. Niestety te osoby nie są po to by zadbać o Wasz interes, o to musicie zadbać sami, jeśli nie macie pomysłu jak kto zrobić, właśnie Wam nakreślam.

Wstąpcie do Porozumienia Akcjonariuszy Mniejszościowych. Z niektórymi z Was, rozmawiałem, jesteście osobami starszymi, przyglądacie się sytuacji, nie angażując własnych udziałów, bo liczycie że w końcu ktoś, Wam zapłaci. Niestety tak nie będzie, to po prostu pasożyty żywiące się tym, że nic nie robicie, oczekują od Was bierności. Gdyby nie ZŁOTA postawa Pana Ryszarda Małeckiego, który się sprzeciwił, temu przekrętowi, nie piekliliby się tak bardzo teraz, oczerniając osobę wybraną drogą legalną i prawną, aktualnego Prezesa spółki P.Ryszarda. Kiedy miało zgasnąć światło, LOS/decyzja tej osoby zdecydowała inaczej.

Jeśli to czytacie, a nie jesteście w Porozumieniu Akcjonariuszy Mniejszościowych, nie zastanawiajcie się, stańcie w ramię z P.Ryszardem, w ramię z pozostałymi członkami PAM. Jesteście bezsilnii, bo rozproszeni. 15tys rachunków....
Jeśli do końca życia chcecie dalej przyglądać się na forum i liczyć na pocieszenie, że a nuż... Czas złudnych działań dobiegł końca. Raport McDanielsa z 2017r o którym powinniście wiedzieć... Czas poświęcany przez osoby zaangażowane, najbardziej tytanicznej pracy dokonał P.Ryszard. W TEJ CHWILI macie dwie drogi, jedną są złudzenia, które nic nie kosztują. Druga odebranie Waszej własności spod jarzma malwersacji.
Co zdecydujesz teraz, rozważy na Twoją przyszłość. Nie tylko w bajkach są ideały.


Jeśli stracisz pieniądze, nic nie stracisz
Jeśli stracisz zdrowie, stracisz coś
Jeśli stracisz charakter, stracisz wszystko

oryginał brzmi trochę inaczej. Następnym razem będzie bajka.


Pozdrawiam Xior.

PS: Idea to nie tylko słowa, w to wierzysz. A na końcu się nie poddajesz, pomimo przeciwności, niektórzy o tym zapomnieli.