W okresie Euro 2012 Fortuna zapłaci za grających połowę podatku (czyli 6 %).
Bardzo dobry ruch - zważywszy że podatek to główny odstraszacz grających, którzy wybierają zagranicznych (nielegalnych) bukmacherów gdzie tego podatku brak.
Powinno to podziałać zarówno na zwiększenie liczby klientów (jako jedyny legalny bukmacher w sieci) oraz na ilość zawieranych zakładów.
Wyniki za 2 kwartał powinny być lepsze od oczekiwanych.