Forum Giełda +Dodaj wątek

Dębica będzie się dzielić zyskiem z właścicielami

Zgłoś do moderatora
Dębica będzie się dzielić zyskiem z właścicielami

Błażej Dowgielski 18-09-2011, ostatnia aktualizacja 19-09-2011 08:52
Z Jackiem Pryczkiem, prezesem spółki Dębica, o sytuacji na rynku opon, wynikach finansowych, nowych inwestycjach i polityce dywidendowej rozmawia Błażej Dowgielski

źródło: GG Parkiet
Z danych, jakie udostępnia Europejskie Stowarzyszenie Producentów Opon (ERTMA), wynika, że w pierwszej połowie roku sprzedaż opon osobowych w Europie wzrosła o 5,5 proc., a w Polsce wzrost wyniósł około 16 proc. W tym samym okresie przychody Dębicy z eksportu wzrosły o 35 proc., do 766 mln zł, a całkowite przychody zwiększyły się o 30 proc., do 1,06 mld zł. Skąd bierze się ta różnica?

Złożyło się na to wiele czynników. Sytuacja na rynku walutowym sprawia, że w obrębie firm z grupy Goodyear, do której trafia 99,8 proc. naszego eksportu, jesteśmy jeszcze bardziej konkurencyjni. Ponadto najważniejszymi rynkami dla Dębicy są Niemcy, Francja, Wielka Brytania, których sytuacja gospodarcza i nastroje konsumenckie są nieporównywalnie lepsze niż w Grecji czy we Włoszech. Goodyear radzi sobie coraz lepiej na wspomnianych rynkach, co przekłada się na wzrost naszej sprzedaży. Warto zauważyć, że o ile przychody Dębicy ze sprzedaży do podmiotów niepowiązanych rosną o 9 proc., to obroty z firmami z grupy Goodyear, w tym z Goodyear Dunlop Tires Polska, zwiększyły się o 34 proc.

Przychody ze sprzedaży zarówno w Polsce, jak i za granicą rosną wraz ze zwyżkami cen opon. Producenci podnoszą ceny w odpowiedzi na zwyżki cen surowców – ropy i kauczuku naturalnego.

Czy druga połowa roku będzie równie dobra?

Wiele zależy od zapotrzebowania na opony zimowe. Ostatnie dwa sezony zimowe były dla branży oponiarskiej bardzo udane. W zeszłym roku zabrakło wręcz opon na rynku, magazyny zostały opróżnione. Świadomość polskich kierowców odnośnie do wpływu opon zimowych na bezpieczeństwo jazdy stale rośnie. Oczywiście, sprzedaży bardzo pomogłoby wczesne ochłodzenie.

Pomimo rekordowych wyników za I półrocze nie tryska pan przesadnym optymizmem.

Cieszymy się z osiągniętego wyniku, nie lekceważymy jednak pewnych niepokojących symptomów. Nie można bowiem popełniać błędu i wniosków o kondycji rynku wyciągać wyłącznie z danych ERTMA. Należy pamiętać, że te dane dotyczą sprzedaży producentów i importerów do dystrybutorów. Nie oznacza to, że zapotrzebowanie na opony wzrosło w tym samym stopniu, wręcz przeciwnie, już dziś widzimy, że chociażby nad Wisłą dystrybutorzy nieco zgrzeszyli optymizmem i zostali ze sporym zapasem opon letnich, co niezbyt dobrze wróży przyszłorocznej sprzedaży. W Polsce sytuację ratuje nieco osłabiający się złoty, co może pozwolić lokalnym dystrybutorom zbyć zapasy sprzedawcom na zachodzie kontynentu.

Druga fala kryzysu może zaszkodzić branży oponiarskiej?

W zależności od segmentów rynek jest bardziej lub mniej podatny na wpływ sytuacji makroekonomicznej. Na przykład popyt na opony do aut ciężarowych zależy od koniunktury w branży transportowej, która, wraz ze spadkiem obrotu towarowego, tradycyjnie jest pierwszą ofiarą spowolnienia. Tu pojawiają się pierwsze niepokojące sygnały. Po kilku kwartałach wzrostu sprzedaży opon do aut ciężarowych w Polsce w sierpniu spadła o kilkanaście procent. Nie mamy więc powodów do popadania w hurraoptymizm, z uwagą śledzimy sytuację makroekonomiczną, czekamy co przyniesie nam IV kwartał.

Choć wyniki spółki są rekordowe, akcje Dębicy są dziś najtańsze od lata 2009 r., biorąc chociażby pod uwagę zysk czy wartość księgową przypadającą na akcję. Czy zarząd planuje jakieś działania zaradcze, np. będzie rekomendował skup własnych walorów?

Nie mamy takiego zamiaru. Kurs akcji spadł ze względów niezależnych od sytuacji spółki, nastroje na giełdach nie są najlepsze. Nie zamierzamy zmieniać naszej polityki, wypracowanym zyskiem dzielimy się z akcjonariuszami w formie dywidendy.

Rynek obawia się jednak, że w związku z przyjętym wiosną programem inwestycji na lata 2011–2013, zakładającym wydanie 70 mln USD m.in. na dostosowanie produkcji do regulacji unijnych w zakresie etykietowania opon, Dębica w kolejnych latach będzie zachowywać zyski w spółce.

Decyzja w tej sprawie należy do akcjonariuszy, niemniej jednak zarząd dziś nie widzi powodów, dla których miałby rekomendować zatrzymanie całości zysku w spółce. Program inwestycyjny jest finansowany głównie z kredytów, z których uzyskiwaniem nie mamy problemów.

Uchwalony program inwestycji nie obejmuje rozbudowy mocy produkcyjnych w segmencie opon do aut ciężarowych. Czy spółka powróci do tego pomysłu?

Tak, oczywiście. Gdyby nie miniony kryzys, dziś kończylibyśmy budowę nowego zakładu produkcji opon do aut ciężarowych. Niezmiennie uważam, że Dębica powinna zwiększyć moce produkcji opon tego typu z 1,7 tys. sztuk dziennie do 5 tys. sztuk. Są to produkty droższe, przy cenie jednostkowej sięgającej 200 euro. Przy stałej, solidnej marży na sprzedaży do podmiotów grupy Goodyear i równoczesnym dużym zapotrzebowaniu od firm powiązanych Dębica mogłaby znacząco zwiększyć wypracowywane zyski. Chciałbym, by inwestycja w rozbudowę mocy produkcyjnych w tym obszarze ruszyła jeszcze przed końcem 2013 r.

Ile mogłaby kosztować rozbudowa mocy produkcyjnych?

Przed wybuchem kryzysu szacowaliśmy wydatki na ten cel na blisko 200 mln USD. Dziś pewnie nakłady inwestycyjne byłyby mniejsze, niemniej jednak musimy się liczyć z wydatkiem co najmniej 400 mln zł, rozłożonym co prawda na okres dłuższy niż trzy lata.

Zyskowność Dębicy wzrosła z 3 proc. w I półroczu 2010 r. do 4 proc. rok później. Równocześnie pracownicy spółki m.in. na łamach lokalnych portali narzekają, że w ostatnich latach zarobki w Dębicy rosły wolniej niż u innych pracodawców regionu. Wygląda na to, że zarząd czekają trudne negocjacje w sprawie przyszłorocznego budżetu płac.

Dębica niezmiennie płaci swoim pracownikom lepiej niż inni pracodawcy na Podkarpaciu. Różnica ta się zmniejsza, wciąż jesteśmy jednak bardzo pożądanym pracodawcą, o czym świadczy m.in. rosnąca liczba osób z wyższym wykształceniem pracujących w naszych zakładach. Nie spodziewam się, by negocjacje nad wysokością przyszłorocznego budżetu płac były trudniejsze niż dotychczasowe. Załoga zdaje sobie sprawę, że od konkurencyjności spółki zależy też ich przyszłość.

Treści na Forum Bankier.pl (Forum) publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją.

Bonnier Business (Polska) Sp.z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl artykułów 12 i 15 Rozporządzenia MAR (market abuse regulation). Złamanie zakazu manipulacji jest zagrożone odpowiedzialnością karną.

Zamieszczanie na Forum propozycji konkretnych decyzji inwestycyjnych w odniesieniu do instrumentu finansowego może stanowić rekomendację w rozumieniu przepisów Rozporządzenia MAR. Sporządzanie i rozpowszechnianie rekomendacji bez zachowania wymogów prawnych podlega odpowiedzialności administracyjnej.

Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.

[x]
DEBICA -0,24% 82,10 2025-12-02 16:46:00
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.