Zacznę od witajcie - pesymiści i optymiści !
Jestem na giełdzie 20 lat, mój dochód jak i przychód pochodzi z giełdy niczym innym się nie zajmuję - to tak dla wyjaśnienia.
Spodziewaliście się po wywiadzie pustego klepania o zyskach przychodach i mnóstwo sprzedaży ! A tu ZONK
Prezes do sprawy podszedł racjonalnie bez spiny i obecanek, nie jest aktorem i nie robił pięknej miny ! Mówił o tym na czym się zna i o wszystkich planach zrealizowanych jak i przyszłych - A kto umie czytać między wierszami zdaje sobie o tym sprawe, co potwierdza wypracowana dobra robota przez zespół. A ponadto dobra kondycja finansowa firmy o której przez skromność prezes nie powiedział. Na giełdzie i na NC było wiele spółek gdzie cały czas brały kredyty, były zadłużone a nowe gry były niedopracowane, prezesi nawet posówali się do tego, iż pisali na forum bankiera z akcjonarjatem by utrzymać swoją pozycję ! A kończyło się tak, że tych spółek na giełdzie już nie ma a syndyk zabrał wszystko co mógł a akcjonarjusze zostali bez pieniędzy. małą łyżeczką nigdy się nie zadławisz, ale jak złapiesz za chohle stracisz wszystko. Giełda to psychologia człowieka i tylko Ci co mają głowe na karku zarabiają - reszta to dawcy !