Nie bylo to aż tak dawno temu więc moze jeszcze tu siedzicie
Jak się czujecie ze swoją inwestycją?
Czy nadal lubicie swojego prezesika spoconego grubaska?
Czy z perspektywy czasu uwazacie ze to była dobra inwestycja?
Czy wierzycie nadal w know how i potencjał ECC gdy kurs zjechał wam o 95%?