Czy spółka ma jakies plany działania, pomysły powrotu na giełde, rozwoju nowego biznesu, chyba nie, wiec pytanie co z majatkiem spolki ? Widac chyba celem pana prezesa bylo przejecie majatku, a nie prowadzenie jakiejkolwiek dzialalnosci?
Pan TM sie pewnie wymiga, ze musie biznes znudzil i kogo tu pozywac dawny zarzad i rade za lipne komunikaty?
Zastanawiam sie czy pozwy cos dadza, czy beda dowody ? I czy uda sie odzyskac jakies odszkodowanie ewentualnie ?
Jedynym dowodem jest falszywy komunikat ze nikt z zaradu nie sprzedaje akcji podczas gdy TM sprzedawal. I tyle i nikt jeszcze tego nie poruszyl w sadzie, czyli pewnie nie do wygrania ?
No i dzialania spolki Nomad sa chyba podejrzane ?