Gdy jest raz na 6 lat premiera,to na co liczyć? Gdyby za miesiac była premiera Chimery,to inaczej by się zachowywali inwestorzy,a premiera Chimery za kilkanascie miesiecy,to w tym czasie na innych spółkach,można zarobić 50% czy więcej,to jaki sens tu teraz siedzieć? Inna sprawa,że premiera gry,nie gwarantuje wzrostu ceny,wiemy to choćby po CD Projekt i ich "Phantom Liberty".
Gamming ogólnie jest zgrany,na tych spółkach największe wzrosty są za nami.Dobrze ktoś kiedyś powiedział: kupuje się spółki z sektora,na których jeszcze nie było hossy,duzego popytu... to wtedy można najwięcej zarobić.Na gamingu najwięcej można było zarobić w latach 2012-2020,to był złoty czas gamingu i więcej takiego czasau nie będzie,drugi raz nie powtórzy się taka hossa.