Myślałem, że pod koniec roku, aby sobie stratę zrobić, a tu już widzę pakiety po 150k na sell - czy my o czymś nie wiemy, jaki trup w szafie siedzi, czy ktoś chamsko chce pozyskać papier pod dalsze wzrosty. A może chce wpłynąć na płynność tej spółki. Naprawdę nie wiem o co caman.
Niech może ktoś bardziej doświadczony się wypowie, co o tym myśli.