Co jest największym zagrożeniem dla rosyjskich fabryk czołgów, samolotów czy amunicji? Wbrew pozorom nie są to wcale ukraińscy dywersanci czy drony i rakiety. Problemem, który pogrzebie rosyjską zbrojeniówkę, może okazać się coś zupełnie innego: brak dostępu do nowoczesnych obrabiarek.
Jaki jest wpływ zachodnich sankcji na rosyjski przemysł zbrojeniowy? Odpowiedź na to pytanie zależy od tego, kto odpowiada. Kilka dni temu świat obiegła informacja o rosnącej produkcji rosyjskiej amunicji. Nieco wcześniej – o
zwiększeniu produkcji czołgów i
bojowych wozów piechoty.
Z drugiej strony nawet zwiększona produkcja nie zaspokaja ponoszonych na froncie strat, a niemal nieograniczone – jak sądzono przed wojną –
rosyjskie rezerwy mobilizacyjne mogą być już wyczerpane.
https://tech.wp.pl/rosyjski-przemysl-zbrojeniowy-bez-nowych-obrabiarek-rosnie-produkcja-spada-jakosc,6941806471363200a
dodam około 30% rosyjskiej amunicji to niewypały , niewybuchy
co do umowy z Koreą sytuacja jest jeszcze gorsza - mają sprzedać moskalą pociski które wcześniej kupili od rosji i leżą w magazynach od lat 50-tych.
Ukraińska armia ma precyzyjną amunicję , która może trafić w cel o wielkości 3m. z odległości 40km.
broń z Korei - z 170 pocisków 20 procent nie doleciała do celu a większość nawet nie eksplodowała.
ta broń jest większym zagrożeniem dla moskali niż dla Ukrainy.
https://www.pap.pl/aktualnosci/reuters-pociski-artyleryjskie-ktore-korea-pln-moze-przekazac-rosji-amunicja