Wczoraj się kręciło, dziś apetyty chyba wzrastają. Więcej za mniej. Wycisnąć jak wyschniętą cytrynę. Ziarnko do ziarnka-grubi coraz grubsi. Zostanie kilku "betonów"-dla nich może na zachętę 0.05? - choć to ryzykowne, bo "betony"też moga chcieć łyknąć