Miim skromnym zdaniem to jedna z najlepeiej zapowiadających się na rynku spozywczym firm. A najlepsza w branzy makaronowej, Ktoś powie, że LUBELLA, niestety ale się myli.:) BO makarony pl POWOLI ODBIERAJA JEJ RYNEK
Prezes Makaronów Polskich: Chcemy by w trzy lata nasze obroty wzrosły do 300 mln zł Magdalena Brzózka, portalspozywczy.pl
11-11-2009, 13:45Prezes spółki produkującej makarony, dania gotowe i dżemy chce zapomnieć o ubiegłym roku, kiedy Makarony Polskie wypracowały stratę. Zapowiada poprawę już na koniec tego roku. - Liczymy na 30 proc. wzrost przychodów w tym roku - mówi Paweł Nowakowski, prezes Makaronów Polskich.
Wcześniej prezes zapowiadał, że w 2009 roku Makarony Polskie osiągną zyski, wyższe niż w 2007 roku, kiedy sięgnęły one 2,4 mln zł. - Żeby osiągnąć w tym roku rekordowy zysk netto wystarczy, że zostanie powtórzony wynik netto z trzeciego kwartału - mówi Paweł Nowakowski.
Jego zdaniem jest to realne. W trzecim kwartale spółka miała 30,7 mln zł przychodów ze sprzedaży i 0,65 mln zł zysku netto. Po trzech kwartałach 2009 roku grupa osiągnęła 86,5 mln zł przychodów oraz 1,8 mln zł zysku netto.
- W przyszłym roku spodziewamy się wzrostu przychodów na poziomie 15-20 proc. A za trzy lata chcemy, by nasze przychody wyniosły 300 mln zł. Takie wzrosty są możliwe dzięki akwizycjom, które planujemy na przyszły rok - mówi Paweł Nowakowski.
Jak podkreśla prezes do końca roku będzie trwał proces optymalizacji kosztów produkcji i to powinno przełożyć się na wyniki od początku przyszłego roku.
Docelowo spółka zamierza zwiększyć rentowność netto z obecnych około 2 proc. do 4 proc.