Teraz złotousty Mateuszek i czekająca na telefon minister Moskwa mogą układać przemówienia po ostatecznym wyroku TSUE.
Mają miesiąc, żeby przygotować się do kolejnej porażki.
Ale co tam Czesi. Jest Polski Ład. Wszyscy są zadowoleni bo tak dobrze dawno w Polsce nie było.