Spółka osiąga minimma a dalej sprzedawane są akcje. Po co? Przecież towar, który wytwarza jest niezbędny w czasie pandemii, wojny jak i po wojnie. To kiedy ma zarobić? Opanujcie się. Chyba, że nie wy sypiecie. To zbierajcie, nawet w niewielkich ilościach. Ktoś będzie się musiał wysypywać z akcji, żeby utrzymać kurs. Tu jest niewiele akcji w obrocie. Chyba, że nie chcecie zarobić. Ja chcę.