Ceny na grudzień +8%, ceny na styczeń +7%.
A to Indie są najwiekszym importerem. Oni wiedza ze la nina im zerwie łańcuchy dostaw. I o to chodzi. Do Europy nikt nie bedzie wysylal, bo nie dosc ze rozmoknieta ziemia i tory im sie rozejda, to kopalnie zalane.
Dla mnie tylko kupowac, tu sie nie da stracic skoro i tak shorty muszą miliony papiera odkupić. Stad takie wycie na spolce.