W sensie, że co? Że mój post ma wpłynąć na kurs? albo że niby ja uważam, że wpłynie? :D Dziecko, jeżeli jesteś jeszcze w grupie naiwnych, która myśli że cokolwiek na forum bankiera się pojawia ma jakikolwiek wpływ na kurs, to polecam zmienić branżę, bo grubo będziesz tutaj w plecy.
Póki co na niczym nie wiszę i nie zdarzyło mi się jeszcze stracić na inwestowaniu, a wszystko dzięki temu że nie liczę na kosmiczne zyski gdzie ich nie będzie i dobrze analizuję spółkę przed wejściem. Tacy malutcy, którzy się udzielają na bankierze (bo nie oszukujmy się, Ci z prawdziwym hajsem nigdy tutaj nawet nie wejdą), wszędzie chcą widzieć powtórkę sukcesu Creepy Jar czy 11bitów, ale to wynika że po prostu marzą sobie o zarobieniu w banalny sposób masy hajsu (kto nie marzy), ale takie sytuacje zdarzają się raz na milion i są one poparte solidnym produktem. Tutaj tego produktu nie ma. Ja nie mówię, że gra będzie beznadziejna i nikt jej nie kupi - ALE to nie są produkcje, które przyciągną setki tysięcy grających, rynek jest przesycony takimi grami więc aby przyciągnąć masową uwagę, trzeba coś więcej niż kolejny symulator Playwaya. Tak wiem, że zaraz napiszecie że naganiam na spadki, ale czy w jakimkolwiek poście odradzam zakup Polyslasha? Tutaj niestety wasze procesory się przegrzewają, bo nie należę do żadnej grup, ani naganiaczy na zakup, ani trolli spadkowych.