Lekko na minus to niewielki spadek przychodów kwartał do kwartału ale z kolei zdecydowanie na plus to ładnie przycięli koszty dzięki czemu poprawili zysk operacyjny o ponad 1 mln zł (oczywiście też kwartał do kwartału) co dobrze rokuje.
To czego mi brakuje, albo zbyt szybko przeleciałem, to dlaczego jest taka wysoka efektywna stopa podatkowa - zysk kwartalny przed opodatkowaniem 1,414 k vs 65 k (mega poprawa) a podatek 1,020 k vs 535 k.
Jak dla mnie gdyby nie ta wysoka efektywna stopa podatkowa to byłyby w zasadzie prawie bardzo dobrze bo przy założeniu efektywnej stopy podatkowej nawet na poziomie około 30% (czyli taki jak CIT w Niemczech gdzie jednak jest większość biznesu robiona) to byłby ca 1 mln zysku a tak no to jest "tylko" dobrze. Ważne, że już w drugim kwartale pandemicznym (pomijając 2-3 tygodnie marca) spółka operacyjnie jest już przyzwoicie nad kreską. Także naprawdę nie ma powodów do narzekania a co równie istotne wygląda na to, że w 2021 będzie dużo się działo jeśli chodzi o produkty.
Aha, i jeszcze jedno - maseczki medyczne w Q3 (na co mocno liczyliśmy) można pominąć bo wyprodukowali tego raptem 100k.
Jak przeczytasz moje wcześniejsze wpisy, nawet z dzisiaj, to z pewnością zobaczysz jakie miałem oczekiwania. I wyraźnie pisałem, że jak będzie 0,5-1 mln zysku to będzie bardzo dobrze a jak 1,5-2 to rewelacja. Więc jak dla mnie, tj. w stosunku do moich oczekiwań, to jest prawie bardzo dobrze a "prawie" bo ta efektywna stopa podatkowa jest jakaś bardzo wysoka. Oczywiście jeżeli ktoś myślał, że to będzie "drugi Mercator" to jutro będzie wywalał chociaż do takiego myślenia nie było żadnych podstaw. PRT to nie jest spółka covidowa, ich core business to nie są maseczki.
Nie jest PRT spółka covidową? Ok. Ale mają wszystko aby w tym czasie naprawdę zarobić na tych maseczkach. Samymi butami w obecnym czasie rentowną firmą nie będą. Zobqczccie..gdyby to sprzedawali do Polski minus był by jeszcze wiekszy. Cena produktów w euro im pomaga ale i tak wyniki slabe.
W dłuższej perspektywie tak. Natomiast jutro myślę, że szybkie ręce mogą sporo wysypać ale jak wysypią to już nie wrócą. Jeżeli ktoś miał oczekiwania nierealistyczne to pewnie, że powie, że raport słaby. Ja mówiłem zysk 0,5 do 1,0 mln to będzie bardzo dobrze więc jak jest 400 k zysku netto to nie ma co narzekać. Tylko nie wiem dlaczego jak jest ponad 1,4 mln zysku brutto to podatku jest na bańkę. Jakby było 400-450 k podatku to bym powiedział, że normalnie. Przy 600 k, że trochę dużo. Ale bańska podatku? Podatki odroczone aż tyle nie dorzucają przecież, patrzyłem.