Pasjonujące.Wałęsa zabełgotał coś na swój ulubiony temat- o sobie. Grodzki mówił o tym ,że trzeba być przyzwoitym.(sic) Tłum zaś, za sprawą wodzireja prowadzącego skandował hasła: konstytucja (pomyślałem prosty...), zwyciężymy (pomyślałem już leżymy).Na mównicę weszła też ,,lepsza Zalewska ,,jak sama powiedziała (ta lepsza od gorszej).Itd...Nieco wczesniej była mowa o tym aby nie dzielić ludzi na lepszych i gorszych i o tolerancji.Czarzasty radził też klerykom zająć się swoimi sprawami nie polityką .Ogolnie fajny sposób na niedzielę.Pogoda dopisała
Dnia 2023-06-04 o godz. 14:11 ~xzs napisał(a): > Pasjonujące.Wałęsa zabełgotał coś na swój ulubiony temat- o sobie. Grodzki mówił o tym ,że trzeba być przyzwoitym.(sic) Tłum zaś, za sprawą wodzireja prowadzącego skandował hasła: konstytucja (pomyślałem prosty...), zwyciężymy (pomyślałem już leżymy).Na mównicę weszła też ,,lepsza Zalewska ,,jak sama powiedziała (ta lepsza od gorszej).Itd...Nieco wczesniej była mowa o tym aby nie dzielić ludzi na lepszych i gorszych i o tolerancji.Czarzasty radził też klerykom zająć się swoimi sprawami nie polityką .Ogolnie fajny sposób na niedzielę.Pogoda dopisała
brak ci sznurka , możemy podesłać . A zapomniałbym a po to ten sznurek abyś poszedł z pieskiem na spacer i przestał bełkotać .