Sentyment się skończy a wtedy gra zacznie się od poziomów +100% wyżej niż teraz bo arkusz i volumen do 5zł żadny. Zapiszcie niedowiarki sobie ten komentarz i wrócimy do niego za parę miesięcy. 3 gry przed nami, 3 dema na jesień, 3 debiuty w 2023, cap teraz to 5mln zł, i wystarczy tylko odstawić sentyment i emocje na bok.
To ciekawe co piszesz, bo prezes w ostatnich aktualnościach wyraźnie mówił że nie zależy im na demach na festiwal steam i nie zamierza ich wydawać, bo nie ma to sensu skoro jeszcze kilka lat pracy przed nimi nad tymi tytułami :)
A z arkuszem zleceń to też kompletna bzdura co piszesz, bo zleceń sprzedaży do 5 zł jest od groma i cały czas przybywają nowe. Pusty to jest po stronie kupna bo nikt tego kupować nie chce, a potencjalny jakiś sensowniejszy popyt zaczyna się dopiero w przedziale 1,5 - 2 zł. Wystarczy spojrzeć na arkusz zleceń.
Nie macie wpływu co tu będzie...możecie tylko gdybać...fakt jest jeden, spolka zaskoczyła wszystkich negatywnie i nikt się rok temu nie spodziewał takiej sytuacji, wszyscy są tu w plecy...bez wyjątku...czekamy na cud.....
Kolego możesz nazywać mnie jak chcesz. Na końcu zweryfikują nas wyniki na jesień - mój kurs wyjściowy to 2,20. Wróćmy do rozliczania mnie (i Ciebie) za 3 miesiące. Ludziom nie przeszkadzało kupować akcje za 13zł po słabym debiucie MMS i nieznanym statusie Tribe. Ale ryzykiem jest kupować za 2,20 jak mamy trochę konkretów o przyszłych produkcjach i zapowiadane dema. Wszystko jest spowodowane sentymentem, który uważam się zmieni niebawem.
Nikomu nie przeszkadzało bać po 13 zł jak pracowali ludzie w spółce, którzy zrobili we the revolution oraz mech mechanic simulator (którego okreslasz jako słaby, a który sprzedał się w około 30 tys egzemplarzy, zarobił łącznie około bańkę i zwrócił koszty produkcji i marketingu po kilku dniach. Były podstawy by wierzyć że takie studio i taka ekipa zrobi ciekawą grę jaką tribe się zapowiadało. Teraz natomiast ludzie nie chcą brać po 2 zł akcji spółki, w której poza prezesem nikt nie pracuje, wszyscy doświadczeni pracownicy odeszli do innych spółek lub pozakładali własne, a firma musi ratować się zlecaniem dokończenia prac nad tytułem zewnętrznej spółce. I o ile jest to prawda, to takie zewnętrzne zlecenia zawsze traktowane są po macoszemu i raczej nie będzie się nikomu spieszyc ani chciało starac by tribe zrobic. Powtarzam: o ile jest to prawda, bo wygląda mi to wszystko po prostu na kolejną spółkę widmo, która chce tylko pozostać na giełdzie w celu pozyskiwania kasy z emisji i dotacji i będzie zajmowac się już tylko produkowaniem nic nie znaczących komunikatów espi, tak jak chociażby simfabric. Tak więc naganiaj dalej kolego, ale nie dziw się że nikt nie chce kupowac pudrowanego trupa.
Zabawne. Wy swoje, a kurs swoje. Te dane co podałeś nt. MMS to z rękawa, ale nie o tym. Bawi mnie ta nagonka w drugą stronę tutaj na bankierze. Same negatywy, przykrywanie tej dyskusji jakimiś starymi wątkami gdzie ostatni wpis w zasadzie nic nie wnosi. A kurs rośnie, o tym właśnie mówię. Powodzenia panowie, gramy w tej samej drużynie. Do zobaczenia na 4,xx