J.w. do 35 ziko
https://infostrefa.com/infostrefa/pl/wiadomosci/42609699,netwise-sa-5-2022-ogloszenie-o-zwolaniu-zwyczajnego-walnego-zgromadzenia-netwise-s-a-na-dzien-27-czerwca-2022-roku
Nie rozumiem do końca jak to ma zostać przeprowadzone.
Mamy: a) bardzo niewielkie obroty dzienne - max kilkaset sztuk dziennie, czasami kilka dni żadnej transakcji b) intencje zakupu do 10% akcji czyli 101k gdzie mniejszościowi mają 78k c) w powyższym kontekście ogromny kapitał, bo 3.6mln przeznaczony na skup
liczby mi się nie schodzą, tym bardziej przeprowadzenie tego całego skupu.
Dnia 2022-06-04 o godz. 14:23 ~JaJanek napisał(a): > Nie rozumiem do końca jak to ma zostać przeprowadzone. > > Mamy: > a) bardzo niewielkie obroty dzienne - max kilkaset sztuk dziennie, czasami kilka dni żadnej transakcji > b) intencje zakupu do 10% akcji czyli 101k gdzie mniejszościowi mają 78k > c) w powyższym kontekście ogromny kapitał, bo 3.6mln przeznaczony na skup > > liczby mi się nie schodzą, tym bardziej przeprowadzenie tego całego skupu. > > Jakieś pomysły?
Najlepsze i jedyne chyba sensowne to zrobić to jak od dawna "płaci dywidendę" Quercus, wezwanie na 10% akcji po cenie np. 30 pln w celu umorzenia. 30pln * 100 000 akcji to tak jakby przeznaczyć 3mln na dywidendę. Czyli 3pln/akcję.
Ideą takiego skupu zamiast dywidendy jest brak ryczałtowego podatku od dywidendy i możliwość złączenia przychodów z tej operacji z innymi przychodami/stratami ze sprzedaży akcji.
1. przecież Henio napisał, że "wszystkie akcje będą w spółce i u mnie" to nie będzie FF :)
2. W przypadku wezwania na 10% akcji przez spółkę nic, bo jeżeli duzi właściciele wezmą w nim udział to każdy sprzeda swoje 10%, więc procentowo FF się nie zmieni
Dnia 2022-06-08 o godz. 12:12 ~qwerty2 napisał(a): > 1. > przecież Henio napisał, że "wszystkie akcje będą w spółce i u mnie" to nie będzie FF :) > > 2. > W przypadku wezwania na 10% akcji przez spółkę nic, bo jeżeli duzi właściciele wezmą w nim udział to każdy sprzeda swoje 10%, więc procentowo FF się nie zmieni
W treści uchwały WZA jak byk ze do "programu motywacyjnego" mogą być uzyte, właściciele ( w sumie Pan Kuba) nie będą brali w tym udziału, nie po tych wycenach. :)
Ale jeżeli spółka chce kupić 10% akcji, a akcjonariusz mający 92.5% nie ma w tym wziąć udziału to po co ta cała operacja? Czemu nie normalne 2.5 dywidendy?
Nie, nie chcę sprzedać. Ja te akcje kupiłem, żeby dostawać jak w USA 10+% dywidendy rocznie (a najlepiej 5% co pół roku) i patrzeć jak się firma rozwija, ale bez ciągłego patrzenia na kurs. A tu klops :( Kombinacje i przemyślenia o co chodzi i dlaczego, czym to grozi i jak się teraz zachować.
Rozumiem skup własny jeśli uważasz, że akcje są więcej warte niż wycenia je giełda. Tylko jakie to ma implikacje w tym konkretnym przypadku? Obrotów dalej nie będzie, dywidendy również. Nawet jak skupisz powiedzmy 10k akcji z rynku i dasz je na program motywacyjny to co taki pracownik ma z nimi zrobić? Fajnie mieć coś co jest więcej warte, ale jak nie możesz tego sprzedać to jaki z tego pożytek? Kompletnie nie rozumiem do czego taka jednorazowa akcja pod tytułem skup akcji ma prowadzić długoterminowo. Może mam klapki na oczach i ktoś widzi coś więcej?
będą mogli sprzedać - za kilka lat, jak sytuacja na świecie się unormuje, a spółka rok do roku będzie udowadniać, że wie co robi, to w końcu zostanie zauważona. tutaj należy uzbroić się w cierpliwość. to nie jest inwestycja na rok, czy dwa, ale 5, czy może i 10. myślę, że pracownicy również mają tego świadomość. oni sami najlepiej wiedzą, co się dzieje w firmie.
taaa.... 10 lat temu na stadionie w Doniecku był finał EURO..... to był jednak inny świat... ciekawe czy tamtejsi pracownicy też liczyli na zwrot inwestycji za 10 lat.... takie mam jakoś wrażenie, że z powodu bardzo szybkiego postępu technologii, z powodu pandemii oraz pewnej niestabilności w wielu miejscach świata okres oczekiwania na zwrot z inwestycji chyba jednak się na całym świecie nieco skrócił. też tak macie, czy tylko mnie się pozmieniało?
tylko tobie. właśnie jest na odwrót - w związku z kryzysem należy zrezygnować z myślenia o krótkoterminowych zwrotach i skupić się na długoterminowych. to, co przetrwa najbliższe lata, da solidnie zarobić w przyszłości. kwestia postawienia na dobre spółki.
chyba czeka nas tutaj baaaardzo powolne zbieranko. ciekawe, co będzie w raporcie. nie spodziewam się kokosów, wręcz przeciwnie, liczę na słaby wynik i to, ze ktoś się wywali za mniej niż 33 złote. wtedy dokupuję.
Ja wręcz przeciwnie.
Spodziewam się dobrego raportu i podniesienie ceny skupu.Ewidentnie widac,że przy tym kursie nikt nie oddaje.Silny dolar zdecydowanie nam pomaga