Jak już mówiłem wcześniej nie ma możliwości aby firma realizująca projekt Roma Tower o wartości 2 mld złotych nie miała właściciela. Pozostaje jeszcze zagadka czy fundusz sprzedawał Zarządowi ale o tym dowiemy się do końca tygodnia. Akcje są zaparkowane i na rynku ich praktycznie nie ma. Obroty , które widzimy to przerzucanie akcji przez dużych inwestorów w ciągu 2 ostatnich sesji było to prawie 5% akcji. Nie widzę przeciwwskazań aby teraz dywidenda została wypłacona bo jak widać wypłacą ją sobie.

Zanim nie wykupią obligacji nie będą mogli wypłacić dywidendy. Obligacje natomiast będą mogli wykupić dopiero po sprzedaży Konesera lub udziałów w RT.

Takie gadanie bylo slychac od lat. Fakt jest jednak taki, ze nic sie nie zmienia. Zarzad bierze za swoja niezbedna prace miliony rocznie i tak od nastu lat. Co dostali akcjonariusze? Spadek cen akcji o dziesiatki procent. A teraz oni za pieniadze uzyskane chocby z tych wynagrodzen kupuje akcje i sie uwlaszczaja. Kto ich ruszy? Nikt!

Dnia 2022-10-26 o godz. 07:50 ~BBi napisał(a):
> Takie gadanie bylo slychac od lat. Fakt jest jednak taki, ze nic sie nie zmienia. Zarzad bierze za swoja niezbedna prace miliony rocznie i tak od nastu lat. Co dostali akcjonariusze? Spadek cen akcji o dziesiatki procent. A teraz oni za pieniadze uzyskane chocby z tych wynagrodzen kupuje akcje i sie uwlaszczaja. Kto ich ruszy? Nikt!

Właśnie tak jest, dokładnie.:)
Tka jest moja spekulacja.:)

Znikąd nadziei na porawę sytuacji? Pod zarządem prezes i kumpli nadziei nie widzę. Widzę ją w ew. wrogim przejęciu i likwidacji spółki, co dałoby, tak szacuję, ok. 21 złotych gotówki na akcję. Teroretycznie nowy, dominujący akcjonariusz, miał okazję zebrać w ostatnich kilku latach pakiet kontrolny (20-25% akcji) za przysłowiowe grosze, czyli za ok. 10 mln złotych. Skuteczne przejęcie władzy w spółce i doprowadzenie do jej likwidacji, przy euforycznym poparciu drobnicy na WZA, dałoby mu w efekcie dziesiątki milionów zysku. Widzimy, że pokusa była i jest duża. Czy ktoś się na to zdecydował? Zobaczymy. Myślę, że ew. nowy inwestor z zamiarem wrogiego przejęcia nie ujawni się wcześniej niż zostanie podpisana umowa inwestycyjna RT i nie później niż przed kolejnym WZA, na którym dokonałby zmian w RN i w efekcie również w zarządzie.
Czy tak się stanie? Zobaczymy.
Taka jest moja spekulacja>:)