A jak kurs pójdzie w dół to 2 procesy? Nic się nie martw, Gregorkowicz jest pod progiem 66% i chcąc go przekroczyć będzie musiał ogłosić wezwanie. Wtedy może nawet sobie wyjść z giełdy jak mu tak ludzie mocno przeszkadzają. Mniejszy stres dla niecgo i dla nas. Bo po co się użerać z "pieniaczami"?