Co się dzieje. Po 15-tej kurs zbity za ok 10 tysięcy. Godzinę później za kilkanaście. Słabo. Opornie idzie to zbieranie. Podaż jakoś mizerna i trudno zbierać bez znaczącego podbijania kursu. Wygląda na to, że możemy zajść wysoko. Lepsze dłuższe wzrosty kilkuprocentowe niż strzały po 30-40%. Pozdrawiam