Zaczynam się zastanawiać czy porozumienie zostanie podpisane.Wydłuzenie terminu już sugerowało kłopoty z porozumieniem.Mineło blisko 10 dni i żadnej informacji.Wszak 10 to termin graniczny.Nikt nie będzie czekał do ostatniego dnia.Gdyby była mozliwośc podpisania to można było to już zrobić.A wczorajsze wywalanie akcji i -7 % nie jest dobrym prognostykiem.Wszak dziś 9 dzień przed ostatecznym terminem,oczekiwalibysmy jednak informacji że już blisko lub ze są kłopoty.Wszystko chyba będzie widać z rana do 10.Kupiłem po 0,75 (całe szczęście że nie po 0,82) ale zaczynam się zastanawiać czy dobrze.Nie rozpieszcza nas spółka.Panie prezesie INFO !.
Bo nie ma prawa być informacji przed podpisaniem. A jesli podpisanie w Mariottcie na zamówionym bankiecie , to wczesniej być nie może.
Jak widac można i inne wersje wytłumaczenia znaleźć. Nie zawsze kłopoty sa przyczyną robienia czegoś dokładnie w terminie (mówię o 10 wrzesnia). A przyczyny dlaczego nie 31 sierpnia.... nie poznamy. A one sa najistotniejsze.