Tutaj wszyscy to samo że nie ma ruchu że nie idzie do góry itd.ale zastanawiam się po co ktoś pisze skoro nie ma akcji.no chyba że forumowicze martwią się o tych co wiszą na 36zl.nie ma ruchu to przynajmniej kurs nie leci na ryj przy obecnej korekcie rynku.ps.kiedys ktoś zacznie kupować i te akcje

Tak a na jakiej podstawie to szanowny Pan twierdzi ?
Wyniki roczne sa w cenie, jak nie zostaly sztucznie podrasowane i beda zblizone w raporcie rocznym to kurs bedzie dalej dryfowal jak teraz.
Spolka dalej chce sie rozwijac, a to znaczy ze bedzie wydawac caly czas, niby wartosc powinna rosnac, ale nie wiadomo czy sie to pozniej przelozy na wyniki sprzedazy, dywidendy placic nie beda, wiec niewielu z grubszym nadmiarowym portfelem tu przyjdzie.

Q1 w idziezowce to najgorszy okres, tym bardziej ze dalej wszystko pozamykane ludzie nie maja nawet okazji by odswiezyc szafy, bo nie maja gdzie tego zakladac i zuzywac, dodatkowo ograniczaja budzety na ciuchy bo nie jest to az tak najpilniejsza potrzeba, pomijam 15% spoleczenstwa ktore wydaje bo ma nadmiar cashu i jest uzalezniona od zakupow.

Dobrym impulsem co najwyzej moze byc info o szczegolach i datach na kolejne rynki o ktorych byla mowa.

To nie ma pod co rosnac, dynamika na gpw nie lubi na chwile obecna takich spolek, to jest inwestycja minimim rok-dwa.

Mam tez spory pakiet akcji po ok 32.5 zl, jak spadnie w granice 25 zl a jest duza na to szansa, bo fundy nie wiedza ze to raczej do stabilnego portfela, a ze nie lubia przeplacac to tu kazdy % sie liczy bo akcji jest niewiele w obrocie, a wiedza ze 500k akcji jest w ulicy, wiec minimum 30% zbiora od nich co nie wytrzyma dluzej niz 2-3 mc

Wróżbita, w części brednie pleciesz. Model działalności Answear bazuje na sprzedaży online, która ze względu na COVID rozkwita. Lockdown przez kolejny okres faktycznie wpłynie na ich wyniki sprzedaży... pozytywnie. Siedzenie w domu tylko zachęca do zakupów online. Fundusze chętnie wzięły papier po 25 zł, więc to będzie bariera bólu. Akcje mają jeszcze szansę na wzrost o ile ulica nie wyprzeda tego co ma w panice przed spadkiem poniżej 30.

Bzdury to pleciesz ty, rynek odziezowy jest mocno powiazany mozna powiedziec z zyciem codziennym, jezeli wszystko masz wyciete, to myslisz ze ludzie kupuja tylko dla sztuki ? To sie nazywa uzaleznienie.
Skoro nie masz imprez, wesel, spotkan rodzinnych, biznesowych, codziennych wyjsc zeby nowy ciuch lub but byl potrzebny to go nie kupujesz na sile. Pracuje w branzy, q1 to martwy okres, wyprzedaze kolekcji jesienno-zimowej i szykowanie letniej. Sprzedaz bedzie duzo slabsza niz rok temu, zobacz sobie wyniki answear za q1, byli na minusie, w tym roku moze byc jeszcze gorzej

wszyscy wszystko wiedzą, czyli NIC nie wiedzą ...

Wróżbita!! Jeden slaby kwartał w stosunku do trzech dobrych. Jakby po prostu nie zgadza sie to z rzeczywistością. Martwym punktem była sprzedaż stacjonarna, nie online.
O czym ty piszesz? Poza tym1Q był naprawdę wg ciebie slaby?