Dnia 2019-04-07 o godz. 16:35 ~qumak napisał(a): > Żarty żartami, szkoda spółki i ludzi którzy utopili tutaj majątek bezpowrotnie
Zgoda, szkoda wszystkich ludzi którzy utopili tutaj majątek ponieważ byli naiwni i zaufali zarządowi Qumak oraz uwierzyli w możliwą fuzję z EUVIC. Ludzie zostali po prostu oszukani i w związku z tym akcjonariusze powinni złożyć pozew zbiorowy przeciwko zarządowi i RN, którzy działali na szkodę spółki i powinni walczyć o swoją ukradzioną kasę.
Ale w takim razie co się stanie się z tymi wszystkimi umoczonymi funduszami, tuzami GPW typu: Nationale Nederlanden, Allianz, PKO, Value, nie wspominając już o rycerzu na białym koniu - Euvic i IT Works, którzy mieli jeszcze niedawno cały ten cały bajzel przejąć i uzdrowić. Co się stanie z nimi? Przecież razem mają ponad 20 mln akcji o wartości nominalnej 20 mln zł, a dopuszczonych do obrotu zostało tylko 10 mln akcji. Czy też utopią cały swój majątek zainwestowany w Qumaka bezpowrotnie? Fundusze również zostały wprowadzone w błąd przez zarząd i EUVIC. Czy w związku z tym, wszystkie te fundusze pokornie zgodzą się na utratę 20 mln zł, nie mówiąc już o całkowitej utracie reputacji, czy też może znajdą jeszcze jakieś rozwiązanie.
Dnia 2019-04-07 o godz. 19:38 ~Qm napisał(a): > Ale tutaj już naprawdę drobnica ma tylko akcję. Pewnie góra 50-100k. Reszta w rękach funduszy. > > Dlatego nikt skarżyć i sądzić się nie będzie :)
A fundusze to wg Ciebie skarżyć już nic nie mogą, skoro jak twierdzisz te wszystkie 40 mln akcji jest już dawno w rękach funduszy? To po co te fundusze skupiły te wszystkie 10 mln akcji z FF od drobnicy po 40 gr, żeby teraz móc je sprzedać po 2 gr drobnicy? W jakim celu i jaki to ma sens? Chyba tylko żeby powiększyć własną stratę, a umożliwić drobnicy wyjście z tej chybionej inwestycji. Prawdziwi Samarytanie pracują chyba w tych funduszach.
A porozumienie akcjonariuszy Wojciech Wolny, IT Works, Euvic posiadający 3 mln akcji to też drobnica? A Sylwester Biernacki posiadający 2 mln akcji to również drobnica? I co przyjmą tą stratę na klatę i podziękują Zarządowi Qumaka za to że emisja serii L nie została dopuszczona do obrotu, chociaż została już opłacona. Trochę to wszystko wydaje mi się dziwne.
Dnia 2019-04-07 o godz. 21:29 ~Pepe napisał(a): > Może pre pack
Może faktycznie masz rację Pepe, że zachodzi tu przypadek pre-packu czyli przygotowanej likwidacji. Wtedy i wilk i owca byłyby całe, a Qumak zostałby bez długów tylko z nowym właścicielem, który już przecież wcześniej próbował nabyć spółkę i miał nawet zgodę na to przejęcie od zarządu, funduszy i pozostałych akcjonariuszy. Powstrzymał go jedynie Urząd Skarbowy wyliczając horrendalne koszty transakcji. Gdyby faktycznie doszło do pe-packu, to byłby rzeczywiście giełdowy majstersztyk.
Dla niezorientowanych w prawie upadłościowym, podaję krótką definicję pre-packu. Warto poczytać więcej. Procedura przygotowanej likwidacji pozwala na sprzedaż zadłużonego przedsiębiorstwa nabywcy z góry wskazanemu we wniosku, bez konieczności przeprowadzania uciążliwego, kosztownego, a przede wszystkim długotrwałego postępowania upadłościowego. Mimo że sprzedaż ta dokonywana jest w ramach postępowania upadłościowego, to nie skutkuje likwidacją – w wyniku skutecznie przeprowadzonego procesu upadłości z pre-packiem przedsiębiorstwo ma szansę na dalsze funkcjonowanie pod rządami nowego właściciela, w oparciu o dotychczasowe zasoby i, co najważniejsze, bez obciążających je długów.
A ja funduszy nie żałuję, tylko szkoda mi moich pieniędzy, którymi oni obracają. Pewnie nikt z zarządzających fundami nawet się nie zestresuje jak na jednej lub drugiej spółce straci jedną czy dwie banieczki, przecież to nie ich pieniądze.
skoro pre pack to czemu kurs leci w odchlan? przeciez byloby jak w bajkach z szczesliwym zakonczeniem. a cos nie jest.ponad to 30 dni po uprw musi byc umowa