Dzisiaj po raz trzeci uważnie przeczytałem treść wezwania na ABC oraz posiadając wiedzę na temat projektów uchwał NWZA przełożonego na 6 lutego doszedłem do następujących wniosków:
Ponieważ wzywający ALSO obawia się przyszłych roszczeń z tytułu podatku VAT w stosunku do ABC wezwania jest tak skonstruowane że po wezwaniu ABC wydziela swoją działalność do spółki zależnej i zostaje ona sprzedana za 176,1 mln zł( 141,1 mln zł+35 mln zł za ABC Data Marketing). Następnie nowe/przyszłe NWZA uchwala skup 66% akcji ( 125 266 899 szt. x 66%= 82 676 153 szt.) Na wezwanie odpowiada MCI ale nie odpowie ALSO. Zakładam że wszystkie pieniądze pozyskane ze sprzedaży spółek zależnej pójdą na skup akcji. W związku z tym cena skupu to: 176,1 mln zł /82 676 153 szt. akcji = 2,13 zł/akcja.
po tej operacji na GPW zostanie spółka wydmuszka z przyszłymi roszczeniami podatku VAT.
Co sądzić o takim scenariuszu wydarzeń na ABC?
Proszę o merytoryczne odpowiedzi na moje sugestie. Inwestor z 25 letnim stażem na GPW.
widzę, że wszyscy zabrali się za czytanie wezwania na ABC.
odnosząc się do postu - jakiś czas temu pisałem ze jest mowa o sprzedaży zorganizowanej części przedsiębiorstwa, w związku z tym wydaje mi się ze oznacza to tyle, ze do ABC Daty po zmianie nazwy na V.... , wpłynie 176 mln, i to ten podmiot będzie miał kasę, akcjonariusze zobaczą ja tylko jeśli sprzedadzą akcje na GPW albo gdy MCI zdecyduje się na wypłatę dywidendy lub skup akcji, o którym wspominasz pytanie jakie plany ma MCI.... jednocześnie uwagę zwraca, że 176 mln / 122 mln akcji = około 1,4 trzeba by się teraz zastanowić czy MCI nie zarobi na tej operacji w ten sposób ze skupi akcje za 1,30 zł, a następnie wypłaci z tych 176 mln dywidendę w wysokości 1,40 zł, możliwe? kto sprzedaje akcje? wydaje mi się, że każdy kto ma świadomość, iż nie sprzedając akcji na GPW lub w wezwaniu zostanie z akcjami spółki, której przyszłość jest jedną wielka niewiadomą....