Co wy na to? To chyba wygląda na jakiś przekręt. Przecież mogła dostać taką dużą dywidendę (na ich stronie internetowej jest 14 forintów na akcje).

A gdzie ty w info widzisz za ile sprzedała akcje

Jest jest w tymdrogim

Ktoś te akcje kupił poza rynkiem, ciekawe kto?

Słuszna uwaga i chyba chodzi o zapowiadanego inwestora W pierwszym linku jest zdanie na temat ale tak napisane i tłumaczone że lepiej poczekać na komunikat niż pisać teorie o inwestorze. Na razie idzie wszystko zgodnie z planem bo do końca listopada miało się wyjaśnić. W tym momencie raczej dobrze mieć pakiet akcji bo w poniedziałek może się nie otworzyć.

Dla przypomnienie: 12 listopada ukazał się raport ze "szczegółowego audytu" z zlecenie zarządu GPW, a transakcja zmiany właściciela za 1 forinta miała miejsce w dniu 11 listopada. W raporcie nie była nawet wzmianki o tych zmianach właścicielskich, a wręcz przeciwnie .... Z tego wynika tylko tyle że jest to firma nietransparentna, która ma drobnych akcjonariuszy w głębokim poważaniu.

Z raportu wynika ze transakcja miała miejsce 11 listopada a raport jest ok. Z drugiej strony skąd takie zainteresowanie forum Trophy w sobotę rano skoro nie masz i nie miałeś akcji.I po co pisać kłamstwa skoro w linku z 18 listopada jest data transakcji 17 listopada. Jedna osoba przejęła 7% więc przekroczyła próg 5% i prędzej czy później się ujawni. Proszę się nie martwić. Lepiej zadajemy se pytanie jaki jest limit czasowy ujawnienia nowego w zarządzie, bo limit jest i zaczyna się od 5%.W komunikacie była wzmianka o dwóch inwestorach do końca listopada. Nie panikuj, z czasem się dowiemy.

17 listopada jednak teraz sprawdzałem w linku z 18 listopada a więc gdzie tu problem. Trzeba się cieszyć

Dokładnie, to bardzo dobra wiadomość. Widać że mają plan który realizują.

To nie jest dobra wiadomość. Jeżeli główny akcjonariusz posiada już tylko 20% akcji, to trudno sobie wyobrazić żeby był zainteresowany rozwojem firmy (patrz indygo, baltic ceramic). Z ilości akcji które ma Petronela wynika, że ona je wyprzedaje i robi to od dłuższego czasu.

Całe szczęście że sprzedaje

Gdyby tak myśleć to w ogóle by nie było spółek bo pomysłodawca biznesu musiałby mieć zawsze 100 procent. A w tej sytuacji sytuacja jest dobra bo duży pakiet pewnie za coś przejął ktoś kolejny a z tego może wyniknąć wiele dobrego ale zobaczymy na dniach ☺