Tego co będzie. Proponowano większą emisję- dla Brewczyńskiej prawdopodobnie jako emisję połączeniową. Później zrezygnowano, ale nastąpiła transakcja sprzedaży, w której Denis-Brewczyńska została głównym udziałowcem. Na jedno wychodzi. Uchwalona emisja 1 mln akcji może być furtką do ciekawego przejęcia i może być emisją, która oczekuje długo na jakieś okazje. Pojawi się ciekawy eksperyment, to zarząd w ciągu jednego dnia zatwierdzi emisję (przejęcie ciekawego projektu) PR-owo wygląda to tak: Bloo..mga jak Bloo...ber Islandoom jak Battle Islands Mierzą wysoko. Denis-Brewczyńska jeden raz pokazała, że można przejąć gówniany projekt i zrobić z tego kasę na GPW. Dwa lata tworzy projekt Bloomga. Może coś z tego będzie. Żeby był sukces, nie może być tak, że wszyscy krzyczą, że zostali oszukani. Wprost przeciwnie. Wszyscy winni być przekonani, że biorą udział w sukcesie. Mam jeszcze 1 piwo. Pozdro
Z obrotami kiepsko .... jak na razie, choć nie tylko Bloomga może być tematem pod połączenie.... przejęcie..... wprowadzenie bokiem na giełdę .... Z tym milionem akcji może faktycznie jest jakiś głębszy sens.
Alutka O obroty należy martwić się przy kupnie. Czasami długo się kupuje za kilka tysięcy zł. Ale jak rynek się rozpędzi, to milion upłynnisz w godzinę. Nieraz to przeżyłem. Tym bardziej, jeśli ma się takie preferencje inwestycyjne.