Zawsze mogą zrobić emisję akcji (nominał wynosi 25 gr). Jeśli pokażą efekty restrukturyzacji to chętni się znajdą.

Jak na razie jest 600 000 przyczajonych ujawnionych i ok 400 000 wystraszonych ujawnionych. Wszyscy czkają czy będzie wysyp funduszu. A to jest pytanie.

jak by fundusz sie chcial wysypac do zera to by to zrobil przed podaniem infa... po infie wiedzieli, ze bedzie inny popyt.
Moim zdaniem teraz poczekają na podbitke do 20 gr

Zasadnicze pytanie - czy fundusz stać na 50% stratę. Chyba, że upadłość wisi w powietrzu?.

Przecież ten fundusz powiada akcje warte >300 mln na polskiej giełdzie, a tutaj wartość ich pakietu to <500 tys.
Chyba, że źle zrozumiałem czy ich stać...

Fundusz nabył akcje w 2014 po sr 0,30 zł. w liczbie 5 100 000 szt., czyli za kwotę około 1.500.000 zł. Obecnie posiada ok 3 500 000 szt. po 0,13 zł o wartości 455.00 zł.

zgubiło się zero. powinno byc 455.000,00 zł. Sory.

Akcje były obejmowane po 0,70 zł, nie po 0,30 zł i w 2013 a nie w 2014 roku.

W 2014 dokupili 2 100 000 szt . jak uśrednić to wychodzi ok 0,50. To i tak duża strata. Zastanawiam się czy uciekają z resztówką aby nie stracić wszystkiego, czy robią manewr do większego zakupu po minimalnej cenie (np 0,10).

Fundusz nie wchodzi, gdy wokół unosi się przykry zapach stęchlizny. Takie teorie spiskowe można sobie włożyć między bajki.

Niby kiedy wchodzili po 0,30 zł? Skąd wzięła Ci się średnia 0,50 zł?

dla funduszy to kropla w morzu i nie obchodzi ich cena jak jest sprzedaj to sprzedają

Mogą wrócić na nowej emisji akcji zawsze

Rzeczywiście nie ściśle podał zakupy funduszu. Wg komunikatów w 2013.05.28 zakupili 3 000 000 po ok 1,47zł, dokupili w 2014.08.13 2 100 000 po ok 0,44. to daje średnią ok. 1,04 zł na papier. To jest jeszcze więcej do stracenia. Zakup był za ok 5 300 000zł, a sprzedaż ?. Fundusz jest do zarabiania a nie do rozdawania kasy.

(wiadomość usunięta przez moderatora)

Trochę niepokojący jest brak jakichkolwiek oświadczeń zarządu. W normalnej sytuacji spółka powinna wydać jakiś komentarz, powiedzieć, że wszystko jest OK. No chyba, że robią jakiś audyt, bo sami nie wiedzą jeszcze na czym stoją...

odbuduje sie przy scaleniu na 1 gr

Dopóki TFI siedzi będzie ok.

Wczoraj mieliśmy największy obrót w historii spółki.W najbliższym czasie będzie albo kosmos albo upadłość.

Jestem od początku z Admiralem i przeżyłem wszystkie jego przygody. Czekałem tyle lat to poczekam jeszcze drugie tyle ale odbiję sobie w odpowiednim momencie. Żadnego audytu nie potrzebują. Doskonale wiedzą na czym stoją i co trzeba zrobić. Ta kasa pozwoli zacząć realizować program. Pisałem już o tym. Potrzeby są na min. 20 mln. Po 2 kwartale ( w wyniki będą już pozytywne) będzie rolka na obligacjach. A na koniec roku znajdzie się inwestor kapitałowy na minimum 4 mln na akcje ale już nie po 25 gr. Zsumujcie sobie ile rodzina Kleby włożyła w Admirala w 2015,16 i 17 roku. I odpowiedzcie sobie na pytanie - po co?, a kurs może się bujać i teraz ( do końca drugiego kwartału) nie ma żadnego znaczenia.

Święte słowa

KLEBA INVEST w 2016 zainkasowali 6mln zysku i pewnie stamtąd będą brać pieniądze na dokapitalizowanie Admirala. Jeszcze tli się nadzieja w uratowanie spółki.

Na to liczymy.

Jest dobrze a będzie jeszcze lepiej / Ci co wytrzymali niezbędna żałować !

Dobrze to nie jest, ale podzielam twoje zdanie dotyczące przyszłości.