Raport za 4 kw. niezbyt optymistyczny. Czy jest tu jeszcze jakaś szansa, żeby spółka nie upadła?

Może się pojawi chociaż jakiś popyt.

Rok temu z 2 gr. poszliśmy na 15 gr.

w ubieglym roku wniesli wniosek o upadlosc ukladowa ktora sie nie powiodla - w tym roku zostal przyjety wniosek przez sad o upadlosc likwidacyjna.

wiele spolek podaje sie do upadlosc wyciagajac bokiem kase pozbywa sie dlugow w ten sposob i tworzy sie nowa spolke - taki kraj.

w tym przypadku nie wyniosa bokiem budynku:P ani nie sprzedaja bo jest zastawiony:) moze jeszcze wierzyc w cud bo roznie bywa - teraz jak polozy na tym lape komornik ktory bedzie sie tym zajmowal to bedzie trwalo latami zanim bank czy ktokolwiek z dluznikow (czyli glownie bank) zobacyz jakas kase (choc maja swoich ludzi ktorzy beda starac sie to ukrocic) - pracownik sadowy jak jest ogarniety i wyczuje kase bedzie to podliczal i podliczal iii lata i wieki uplyna:) - zobaczymy - w koncu to NC :)