"Wyniki zaniża PBK Katowice
Sam Bipromet ma portfel zamówień na ponad 100 mln zł - ten rok ok. 50m, następny już 50m
Mamy praktycznie zlecenia podpisane na 2 lata do przodu, a jeszcze trwa akwizycja
Portfel jest dobry, sytuacja jest wyjątkowo dobra - najlepsza w ostatnich 10 latach.
Spółka jako jedyna zna się na pirometalurgii i dlatego kupił ją KGHM.
Robią teraz przegląd w Hucie Głogów należącej do KGHM.
Oczekiwana rentowność netto 8%-10%
W następnym roku spółka powinna zarobić co najmniej 5 mln zł (przychody 60m rentowność netto 9%)"
Tak na marginesie - Szkoda, że rozmowa w niewielkim stopniu dotknęła wyniki minione za 3Q. Głównie była mowa o PBK Katowice i dużo optymizmu na przyszłość.
5 mln zysku to powtarzalny wynik, rok temu bylo wiecej, PREZES w tv powiedzial ze w zyciu nie bylo tak dobrze z kontraktami jak jest tam 12 lat juz. RENTOWNOSC 10 % i portfel na 3 lata do przodu plus potencjalne zyski z nowych kontraktow w KANADZIE i CHILE oznaczaja tylko lepsze wyniki.
KGHM nie pozwoli zeby dzielis sie z kims dywidendą z Biprometu. oglosi 2 wezwanie, a rynek musi wycenic to . Cena wezwania zalezy od sredniej z 6 mcy, ale nizej niz 7,5 nikt nie odda jezeli jest madry....
ale glupoty opowiadacie. Po co KGHM mialby oglaszac wezwanie? Przeciez wlasnie chce wprowadzic 2 spolki na gielde. Ja dalej czekam na godziwa dywidende