Wersja 1
Ktoś chciał sprzedać swój większy pakiet i skorzystał z okazji, że dało się to przepuścić przez rynek, zamiast w pakiecie, w niskiej cenie 5gr (mniejsza prowizja, itd).
Wersja 2
Chciał wystraszyć drobnicę, żeby oddała swoje akcje pół darmo (przy tej cenie, wycena spółki to śmiech na sami - 0,5mln. Bankrutujące spółki S.A. są tyle warte, bo wprowadzenie spółki na giełdę też kosztuje).
Wersja 3
......
w raporcie za II kw. jest zysk!-41,380,64----01.04.2012-30.06.2012
a strata jest wydatnie mniejsza za okres od -01.01.2012-190.217.12 niż w analogicznym okresie rok temu-(769.669.02)
to duża różnica
jak przebije 0,06 to wtedy kupię
Może będą dopłacać do każdej akcji 3 grosze :-)
Fantazja nie ma granic.
I wtedy spółka zostanie wyceniona na -300 tyś zł.
Będą szukali chętnego żeby ją przejął i dopłacą mu za to 300 tyś zł.
Giełda to w tej chwili paranoja niezła, ale bzdury też powinny mieć jakieś granice.