Kurs spadł w ciągu roku o 40%, więc niechby nawet pokazali 20mln straty (w co wątpię, bo zawsze są na plus), to i tak można uznać, że wszystko jest w cenie. Po wynikach będzie wiadomo czy spadki były uzasadnione. Zresztą kondycja spółki to jedno, a jej notowania to drugie. Kto obserwuje końcówkę sesji, ten widzi jak chamsko jest uwalany kurs (np. jedną akcją na dogrywce). Komuś zależy na tym aby było tanio, a to już daje do myślenia.
bankructwo jej nie grozi bo nie dostali by kredytu z Kredyt Banku, do tego pod koniec marca czlonkowie zarządu nakupili akcji po 17,50 a oni chba najlepiej wiedzą co jest grane chyba że lubią kasę rozdawac swoją własną, Wygląda mi to że jakiś fund wychodzi a jest ich na pokładzie 4, a oni mają w dupie kurs w kocu nie ich kasa, tylko dziwie sie pozostałym fundom że tak pozwalają papier spuszczać w koncu przez takie manewry mają niezłe plecy i stopa zwrotu szału na klientach nie zrobi.