W przyszłym tyg. kolejna informacja o obniżeniu zaangażowania.

Dnia 2010-12-16 o godz. 13:33 bunio5 napisał(a):
> W przyszłym tyg. kolejna informacja o obniżeniu
> zaangażowania.

watpie zeby kompap dzis wywalal, obroty calkiem normalne

Zauważ jak kurs jest podbijany po kilka sztuk po kilkadziesiąt.

Kurs jest niewielkimi ilościami zbijany,a nie podbijany.Zresztą co za różnica.Przełom już blisko,coraz bliżej..

Po zniżeniu podbitka idzie i znowu na dół. W takiej kolejności, żeby na widły go nie wpuścić i trochę wyżej sprzedać póki mogą.

Będą leszcze płakać po nowym roku że oddaja papier.

.... lub my będziemy biadolić, że dzisiaj nie sprzedaliśmy :(

Ale dlaczego wywala poniżej ceny zakupu przecież mógłby spokojnie podbić i wywalić po 13?

Papier jest umiejetnie zbierany.

Bardzo celne pytanie Kajka. To mnie niepokoi najbardziej. Pocieszam się, że kompap nie ma czasu i po prostu muszą mieć gotówę now na ten ozgraf, dlatego chcąc przeskoczyć na co innego szybko puszczają muzę.

Albo i to jest gorsze wiedzą coś więcej niż my i dlatego się spieszą. Chociaż to są cwaniaki i właściwie mają pełną kontrolę nad kursem. Wczoraj przy tym chwilowym bumie jakby trochę dokupili to były by górne widły i zupełnie inne nastroje na papierze.

Podsumowując na moje laickie, leszczowe oko kompap już widzi perspektywy inwestycji w nową spółkę i szybko muszą mieć na nią kasę.

W tle ktoś te akcje łyka, muza to dość ciekawy kąsek, więc albo krzaczaści dobierają i nie zależy im teraz na podawaniu żadnych uspokajających informacji, żeby kurs spokojnie spadał, albo ktoś inny duży przejmuje.

Moje plany:
wczoraj jak na chwilę ruszyło to nie udało mi się łyknąć za 9,0x i sobie na szczęście odpuściłem:)
jutro (piątek) zobaczę jak się dzień zacznie i pewno dokupię.
Generalnie jestem wkurzony i nie zamierzam wyjść z tego interesu ze stratą

JA w tym siedzę z 10,55 jak myślicie uda mi sie wyjsc na zero czy lepiej sie pozbyć teraz jeśli można wiedzieć na ile Ty jestes ubrany w ta muzę?

Krzysiu ja jestem ubrany w to dość... ciepło, proporcjonalnie do mojego zaangażowania tu na forum. :)

Czy uda się wyjść na zero? Nie jestem w stanie niestety dla siebie nic doradzić a dla innych to w ogóle bym nie śmiał.
W 2010r. muza miała swoje min. czyli 6,70zł, 2 czerwca po czym kurs osiągnął max 21zł. już 15 lipca. Taki ruch w 6 tygodni...
Myślę że każdy tu ma niezły ból głowy, ja także. Nie panikuje bo na razie jadę także na innych silnikach niż mza. Ale tracić na niczym nie lubię.

Kolejne wyplucie akcji.
http://www.gpwinfostrefa.pl/palio/html.run?_Instance=cms_gpw.pap.pl&_PageID=6&_EspiID=240392&_DocID=450928&_Site=ESPI&_CheckSum=1514881481

zostałp mu jakieś 200000 papieru , to jeszcze jakieś 4 sesje ,chyba ,że odpuści , warto dobierać bo za długo promocja nie potrwa, ciekawe co się stało z "tajemniczym inwestorem", jak dzisiaj nie będzie odbicia to te 8,60 w promocji powinno spokojnie być .ktoś gra na krótko wykorzystując papiery kompapu.

przyjmijmy że to będą 4 sesje, czyli 27 grudnia mamy już dzień bez sypania.
I co się może dziać? A może kompap do zera nie będzie schodził?

pisalem kilka dni temu ze jest za wczesnie-wg mnie lipka wysypie sie co do sztuki-muza go juz nie interesuje-teraz mysli tylko o ozgrafie i potrzebuje na gwalt kasy-co tez robi-ladnie zapakowal menadzerow muzy na samej gorce-b.slodka zemsta