Spółka ma perspektywy zmiany wskaźnika na grubo ponad 1, np. 1,95 jak BBZ i to nie przez zmniejszanie wartości księgowej stratami, a raport, to potwierdza, w końcu nie mamy super koniunktury. Ważne jest, że nie wychodzą z inwestycji pod presją i trzymają do uzyskania odpowiedniej wartości.
można krytykować BBC za pewne nietrafne decyzje w ciągu ostatnich 2 lat na bardzo trudnym rynku, ale jednego nie można im odmówić w raportach.
Rzetelnie, bez owijania w bawełnę robią odpisy, gdy jest ryzyko straty. (niektóre banki tego nie robią)
Gdyby jednak w przypadku Dudy udało się jakoś szczęśliwie zakończyć sprawę to wtedy byłby niezły up. Oczywiście nie ma pewności.
Z drugiej strony ile BBC ma spadać. Kosztował nawet 18 złotych, a cena 5 czy 6 złotych była okazją... Nie produkowali na potęgę akcji. Zrobili jedynie skromną emisję w zeszłym roku. Nic takiego, stąd tych akcji jest relatywnie bardzo mało. Obecna wartość rynkowa BBC
(93 549 330) jest dosyć zabawna nawet w kontekście nieudanego 2009 roku.
tak? to dlaczego nikt nie chce tego kupowac za smieszna cene, a spolka ma opinie przekreciarz? no panowie.. czemu wszyscy wola sie trzymac z daleka od tego trupa?
~~~wk
pytasz,dlaczego nikt nie kupuje akcji BBICAP,skoro są tanie.Otóż to wie tylko rynek,On zdecyduje,czy akcje będą drożeć czy nie.Ale wg mnie BBICAP jako że ma udziały w zdrowych biznesach,bardzo niedoszacowanych w stosunku do wyceny rynkowej,ma wszelkie podstawy do tego,aby jego wartość rynkowa,czyli cena akcji znacząco wzrosła.Kilka razy przywoływałam już przykład MCI.Cena jego akcji kisiła się aż do końca 2006 roku,wszyscy wieszali na spółce psy,twierdzili to samo co teraz mówią o BBICAP.Przypominam,ze małe,i średnie spółki już wtedy rosły od roku.A co się stało w 2007 z tymi akcjami,to sprawdź sobie na wykresie.Pozdrawiam,i zyczę wytrwałości.
paaulinka
Według mnie jest jakaś zmowa .Obserwuje społki na GPW i stwierdzam,że nasz rodzimy Polski rynek nie jest grany i kupowny, dotyczy to spółek nie mających w akcjonarjacje dominującego inwestora zagranicznego,społki są marginelizowane,sęk w tym ,że nie można z tym sobie poradzić problem tkwi u podstaw .Niestety ,prywatyzacja systemu bankowego zrobiła swoje,następna sprawa to OFE,podobnie jak banki,można je policzyć na palcach jednej ręki.
Dnia 2010-03-09 o godz. 20:23 ~aaa napisał(a):
> Według mnie jest jakaś zmowa .Obserwuje społki na GPW i
> stwierdzam,że nasz rodzimy Polski rynek nie jest grany i
> kupowny, dotyczy to spółek nie mających w akcjonarjacje
> dominującego inwestora zagranicznego,społki są
> marginelizowane,sęk w tym ,że nie można z tym sobie
> poradzić problem tkwi u podstaw .Niestety ,prywatyzacja
> systemu bankowego zrobiła swoje,następna sprawa to
> OFE,podobnie jak banki,można je policzyć na palcach jednej
> ręki.
SPOKOJNIE TRZYMAC JAK ZASIANE A UROŚNIE, OD JUTRA WZROSTY