Sto ostatnich ze średnią 68%. Już tylko 2% do pozytywnych.


Wg ekspertów tutaj sprzedaż jest ujemna, zainteresowanie jest ujemne, w grę nikt nie gra.


Zobaczymy jak okres bez obniżki -- na pewno zainteresowanie siłą rzeczy spadnie, ale żeby budować bazę graczy pewnie różnego rodzaju zniżki będą częste a święta lada chwila, tak że tym się nie ma co martwić. Podejrzewam, że szykują dużą aktualizację, którą wypuszczą za jakiś czas i dadzą przy tym jakąś obniżkę, możliwe, że niedługo -- w końcu okres świąteczny, więc szkoda byłoby go pominąć brakiem działań sprzedażowo-marketingowych. W grudniu pewnie dotrzemy do 600 recek.

A 600 recek to dużo ?

Nie, 600 recenzji to nie jest dużo, ale nie chwaliłem nigdzie liczby recenzji, nie wyraziłem tego w oryginalnym poście, ale chodziło mi o to, że przewiduję ich systematyczny przyrost, co przeczy tutejszym teoriom o całkowitym pogrzebie tego projektu.


Trzeba też pamiętać, że liczba recenzji to jest niebywale istotny wskaźnik dla Steama w kontekście ocenienia tego, co jest śmieciem, który należy schować, a co jest rzeczywiście sensowną grą, którą można promować i polecać graczom. Przyjmuje się, że na porażkę skazane są gry, które po premierze lądują z mniej niż 400 recenzjami. Są one "chowane do szuflady" przez Steam. Mając teraz 500, a z czasem 600 recenzji, Steam będzie coraz przychylniej patrzył na tytuł i częściej go polecał w sklepie. A to ważne, bo być może Drago wypuści w tym miesiącu lub w styczniu dużego patcha wraz ze zniżką -- wtedy liczba recenzji będzie dla Steama istotnym wskaźnikiem i to 600 będzie na pewno lepsze niż to bliskie tych nieszczęsnych 400. Oczywiście takie analizy to już trochę przesada i dzielenie włosa na czworo, ale pytałaś, to odpowiadam.

No, jeszcze 5-8 proc spadku i zaczynam kupować. Jestem z Was dumna,, że powoli malujecie RGR i domykacie lukę

ja nie pamiętam kiedy sprzedałem ostatnio akcje drago, chyba w 2020, więc nie jest to moją zasługą, ale sam mam kosze na 20, spodziewam się, że w grudniu da radę za tyle kupić

No, trzymanie akcji nie zawsze się opłaca, trzeba było sprzedać po 100 :)))... Ja zadawalam się często mniejszym zyskiem, nawet 100 proc. Mnie 40zl wystarczy gdyby było w przyszłym roku