Bo tak działa giełda kolego, jak akcje są niemrawo podbierane, na relatywnie niskim jeszcze poziomie, to zainteresowanie ulicy znikome, zaś gdy przyjdzie fala uderzeniowa i akcje zabierane są niemal spod ręki drugiego, wówczas przychodzi panika kupna i każdy bierze PKCem jak leci :))
Ważne, aby wyprzedzić powyższy ruch i być zapakowanym zanim on nadejdzie...
Tak mogło by być gdyby spółka coś robiła - a niestety nie widzę jakoś znaczących inwestycji tej firmy - nawet siedziby nie mają jak przystało by mieć na dużą spółkę
Na giełdzie często/gęsto sama działalność nie jest wyznacznikiem, czasami wystarczy jakiś przypływ gotówki, jak w tym przypadku odszkodowanie od miasta, do tego nie małe, jeżeli przyłożymy kapitał spółki. Przy tym to odszkodowanie ma posłużyć do powzięcia inwestycji właśnie, przynajmniej tak opisuje zarząd. Po drugie, samo zainteresowanie stricte spekulacyjne pozwala dobrze zarobić, gdy w odpowiednim czasie wsiądziemy na pokład, o czym mam nadzieję sam doskonale wiesz, skoro grasz na bananie, chyba, że jesteś świeżynka, to co innego :))
Ad vocem: Ale skoro tak utyskujesz, to po co tutaj siedzisz........chyba, że tylko się tak droczysz, w oczekiwaniu gwałtowniejszy ruch w górę. Poza tym najsampierw trzeba wyjść z fixów.