• Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Rozsądny [89.64.78.*]
    Bardzo głośno się ostatnio zrobiło o Creotech, wielu "ekspertów" wskazywało też na sektor kosmiczny jako następną modną branżę. I to był sygnał do sprzedaży. Bo pamiętajcie - tym wszystkim "ekspertom" nie zależy na tym, żebyście to wy zarobili. Im zależy na tym, żeby zarobili oni, albo ich mocodawcy. Stąd te wszystkie opinie, analizy, video na Youtube. Ja mam jedną prostą zasadę - gdy zaczyna być dużo szumu wokół waloru, który mam w portfelu, należy z niego uciekać. Nie inaczej było w przypadku CRI. I po raz kolejny ta zasada mnie nie zawiodła, zwłaszcza w kontekście forsowanej przez rząd "ustawy kosmicznej", która skutecznie uwali polską branżę kosmiczną. Bo to przecież nie polskie firmy mają zarabiać na wyścigu zbrojeń i na satelitach :) Dlatego nie dajcie się ubrać na górce. Tu spokojnie zejdzie w okolice 200, a co potem, to się zobaczy.
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Grzegorz [193.0.242.*]
    w tych samych video na które sie powołujesz Prezes jasno zasugerował, że "za chwilę" nalezy sie spodziewać kolejnych zamówień na skale porównywalną z MicroGlobem i Camila to bedzie oznaczalo ze Backlog bedzie w w granicach 1,5 mld PLN przy kapitalizacji o polowe niższej i marzy EBITDA ~ 40%. Każdy juz sam musi ocenic czy to sa dobre wskaźniki czy nie
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Rozsądny [89.64.78.*]
    Dnia 2025-06-23 o godz. 15:17 ~Grzegorz napisał(a):
    > w tych samych video na które sie powołujesz Prezes jasno zasugerował, że "za chwilę" nalezy sie spodziewać kolejnych zamówień na skale porównywalną z MicroGlobem i Camila to bedzie oznaczalo ze Backlog bedzie w w granicach 1,5 mld PLN przy kapitalizacji o polowe niższej i marzy EBITDA ~ 40%. Każdy juz sam musi ocenic czy to sa dobre wskaźniki czy nie

    No widzisz, ta sama treść, a jakże odmienne interpretacje. Ty wierzysz prezesowi na słowo. A ja podchodzę sceptycznie, bo już się w swoim życiu nasłuchałem różnych prezesów obiecujących gruszki na wierzbie. Do ich słów nigdy nie podchodziłem bezrefleksyjnie i jakoś nie przypominam sobie sytuacji, w której bym się pomylił. Spółkę kupowałem tylko wtedy, gdy analiza techniczna, fundamentalna lub sprzyjające otoczenie rynkowe mnie do tego zachęciły.

    Zastanawiające są intencje prezesa. Po co mówi, że "za chwilę" należy się spodziewać dużych zamówień? Czy nie lepiej nie mówić o tym, odczekać tę chwilę i zaraportować je gdy się zrealizują?
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Bart [216.151.183.*]
    Zakładasz, że wszyscy, którzy mają akcje tej spółki podchodzą bezrefleksyjnie do słów prezesa? A na jakiej podstawie? Naprawdę myślisz, że jesteś tu jedynym rozsądnym inwestorem? Jaki z kolei ty masz interes, żeby pisać, że wszyscy którzy teraz kupują to frajerzy? Moim zdaniem ci, którzy teraz sprzedają, niedługo będą się bardzo starać zapomnieć o tym jaki błąd popełnili. Prezes tej spółki bardzo mało obiecuje w porównaniu do innych, za to to co mówi szybko okazuje się faktem dokonanym. Piszesz, że ten sektor to modna branża i za chwilę kurs się zawali, tylko, że ta spółka jest dopiero na samym początku rozwoju, dopiero dostają pierwsze kontrakty, jeszcze w ogóle nie zaczęli się skalować a prezes dopiero wspomina, że będą mieli nowe umowy za spore kwoty i to też nie jest jeszcze skalowanie tylko potwierdzenie, że zysk za ostatni kwartał to dopiero początek. Jeśliby ktoś powiedział, że nie wiesz za dużo o fundamentach tej spółki to by skłamał.
    Albo nie wiesz nic albo trolujesz licząc, że ktoś to łyknie
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Rozsądny [89.64.78.*]
    A gdzie ja napisałem, że kupujący akcje teraz to frajerzy? Na jakiej też podstawie zakładasz, że nic nie wiem o spółce? Wręcz przeciwnie, wiem bardzo dużo, byłem akcjonariuszem i jeszcze będę. Po prostu zakup akcji teraz, przy tylu niesprzyjających czynnikach i mocno napompowanym kursie, jest nierozsądny. Po co kupować za 280, jeśli niedługo będzie można kupić za 200. Żeby potem, jak urośnie do 350, zarobić 75% zamiast 25%. Ja CRI kupiłem za 185 i sprzedałem za 285, gdy wybiło profitującego stop lossa. Zarabiać to trzeba umieć, a nie liczyć na drapane.

    A jaki mam interes we wskazywaniu na oczywiste oczywistości? Po prostu lubię udowadniać, że mam rację. A że przy okazji komuś się to przyda, to dodatkowy plus. Dlatego jak widzisz mówię o konkretach. Konkretnych liczbach i konkretnych faktach. A ty, poza rzucaniem epitetami o trollowaniu, nie masz żadnych argumentów merytorycznych.
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Rozsądny [89.64.78.*]
    O a jeszcze znając życie to zaraz zrobią jakąś emisję, korzystając z tego, że kurs jest ATH. Właśnie na Scanwayu zrobili :))))
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Bart [216.151.183.*]
    A gdzie ja napisałem, że kupujący akcje teraz to frajerzy?
    W tytule postu
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Bart [216.151.183.*]
    Ja śledzę spółkę od memorandum informacyjnego, który był opublikowany przed debiutem na NC a akcje kupowałem niedługo potem za trochę ponad 100zł. Śmiem twierdzić, że kurs już nigdy nie spadnie poniżej 280zł. Emisji już więcej nie będzie, bo spółka będzie miała z kwartału na kwartał coraz większe zyski dlatego, że zacznie rozliczać coraz to bardziej tłuste etapy mikroglob czyli kolejne części fazy D.
    Nie ma czegoś takiego jak profitujący stop loss :))) to się nazywa kolego poziom take profit
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Rozsądny [89.64.78.*]
    Dnia 2025-06-23 o godz. 22:53 ~Bart napisał(a):
    > Ja śledzę spółkę od memorandum informacyjnego, który był opublikowany przed debiutem na NC a akcje kupowałem niedługo potem za trochę ponad 100zł.

    Kurcze, na forum bankiera sami tacy inwestorzy, którzy kupowali na dołku i sprzedadzą tylko na górce XD Ale mamy błyskotliwych inwestorów w Polsce, czapki z głów!

    Otóż oczywiście ci nie wierzę. A gdyby było tak naprawdę, to właśnie ty byłbyś frajerem. Bo mając akcje za 100 i nie sprzedając ich za 300 tym właśnie się jest :)

    > > Nie ma czegoś takiego jak profitujący stop loss :))) to się nazywa kolego poziom take profit

    Ech inwestory.... żeby nie odróżniać profitującego SL od TP....

  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Bart [216.151.183.*]
    Nie ma żadnego znaczenia, czy mi wierzysz. Ja nie handluję akcjami jak przekupka sprzedająca jaja na targu. Trzymam perspektywiczne spółki, żeby nie płacić co roku podatku jak frajerzy. Creotech nie jest na żadnym szczycie, z którego za chwilę ma zjechać. Pomyliłeś to co mamy na kursie ze zwykłym przystankiem przed dalszymi wzrostami i teraz zaklinasz rzeczywistość, bo sprzedałeś i chcesz, żeby kurs spadł, xx̌eby potwierdzić swoją decyzję. Niczego nie potwierdzisz. Będziesz patrzył jak kurs pnie się do góry i doświadczał długotrwałej porażki. Znowu potwierdzasz, że nie znasz tej spółki, wydaje ci się jedynie, że coś tam o niej wiesz i dlatego po raz kolejny podjąłeś błędną decyzję o sprzedaży o wiele za wcześnie. No to szykuj środki na podatek, ja szykuję sięna rajd w górę po kolejnych dobrych wiadomościach ze spółki już niedługo. Nie spotkamy się już na żadnym poziomie cenowym, chyba, że zdecydujesz się gonić króliczka, tylko musiałbyś wtedy przełknąć tą gorzką pigułkę porażki :)))
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Rozsądny [89.64.78.*]
    Hehe i wyszło szydło z wora. Jesteś typowym hejterem. Podatek mam do zapłacenia? No niestety nie, bo akurat CRI miałem na IKE. Ale nawet gdybym miał na drugim koncie maklerskim, to nawet z tym podatkiem zarabiałbym więcej kupując tę spółkę poniżej 200 i sprzedając w okolicy 300, niż ty kupując za 100 i kisząc pieniądze latami. Wiesz jaki będzie scenariusz? Nawet jakby urosło do 1000 to ty nie sprzedasz, będziesz liczył na 2000. A potem kółko się domknie i kurs znów będzie latał w okolicy 100 :) Tak się zawsze kończy kiszenie kasy latami.

    A ja? Wcale nie jest mi przykro, że tak dużo zarobiłem na CRI. Odkupię w okolicy 200 i przy okazji zaśmieję ci się w twarz :)
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Bart [216.151.183.*]
    No to dużo ci się tam tych akcji na IKE nie zmieści, no to rzeczywiście zarobiłeś :))) nawet jak wpłacasz na IKE od początku. Też korzystam z IKE i IKZE od lat bo to zawsze jakieś oszczędności, mimo 10% podatku na koniec z IKZE. Nie zaśmiejesz mi się w twarz, bo nie sprzedam ani za 1000 ani za 2000, bo ja nie sprzedaję tak jak ty, kiedy się jakaś żarówka zapali tylko wtedy, kiedy fundamenty będą za tym, że bardziej będzie się opłacało sprzedać niż trzymać. A ponieważ znam tą spółkę na wylot, wiem, że dzisiejsze poziomy są niskie w porównaniu do potencjału tej spółki i to nie za rok tylko już w najbliższych miesiącach. Nie mówiąc już o najbliższych latach. Mam zbudowane kilka scenariuszy w jakich ta spółka może się rozwijać i tylko w tym skrajnie słabym dzisiejsza wycena ma sens. W pozostałych jest niska. No dobrze, coś pisałeś, że znasz spółkę, to napisz jakie duże projekty mogą wejść w tym roku a jakie w przyszłym, o co tu się toczy gra, bo przecież nie o mikroglob ani camilę, prawda? Nie znasz tych projektów, nie wiesz nad czym spółka pracuje i czym może w najbliższym czasie zaskoczyć inwestorów, bo gdybyś się trochę zainteresował i coś wiedział na ten temat nie pisałbyś takich bzdur i przede wszystkim nie sprzedałbyś swoich akcji.
    "Zaśmieję ci się w twarz" To jest dopiero hejt. Ale pluł nie będziesz? :)))
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Rozsądny [89.64.78.*]
    Widzisz, nasze podejście do inwestowania różni się fundamentalnie, dlatego ty mojego nie zrozumiesz. Ja twoje rozumiem, bo sam byłem w tym miejscu wiele lat temu. Na szczęście grubej kasy nie wtopiłem, bo stratę udało się odrobić, a od tamtej pory portfel rośnie. Czasem mniej dynamicznie, czasem bardziej, ale cały czas do przodu. Z początków inwestowania wyniosłem natomiast wiele cennych lekcji. Jedna z nich to taka, żeby w ogóle nie słuchać prezesów, zarządów, anali i innych "ekspertów". Dlatego kompletnie w nosie mam jakie projekty prezes CRI zapowiedział. Interesuje mnie ich realizacja, kontrakty, płatności i wskaźniki finansowe. A czy ty wiesz może jaka jest C/Z twojej spółki? No słucham? Balon, czy nie balon?

    Mówisz że małe kwoty inwestuję skoro wspomniałem o IKE? Bo ty pewnie miliony, tak? ;) I jak typowy milioner siedzisz na forum bankiera i pyskujesz? ;) Oj, przegrywasz kolego z logiką na każdym kroku XD To jeszcze dorzucę kolejny mocno logiczny argument - milioner by w to swoich milionów nie włożył ;) Milionerzy inwestują w spółki dywidendowe i inne instrumenty finansowe :)

    Ja w CRI włożyłem 20k. Więcej bym nie dał, bo to spółka mało płynna i zbyt ryzykowna. Co pokazała reakcja rynku na fail z satelitą. To jeden z tych kluczowych programów, o których piszesz tak btw
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Bart [216.151.183.*]
    No tak, znam kilka osób, między innymi jest jeden znany, który kilka razy stawał się milionerem, bankrutował i ostatecznie źle skończył. Musiałeś czytać tą książkę, bo on był uznawany za największego spekulanta w Stanach. Rzeczywiście, nie wiem jak można świadomie ignorować bilans, rzis i cf i być z tego jeszcze dumnym. Piszesz o c/z - ja od tego zaczynam, potem sprawdzam inne wskaźniki. Co ci powie c/z jeśli będziesz miał stratę w danym kwartale, a faktura na duże miliony spłynie w następnym? Jak wiesz czego się spodziewać, to cierpliwie czekasz, bo ta faktura spłynie, a jak masz w nosie, tak jak pisałeś projekty tej spółki to może się co najwyżej podłączysz gdzieś jak już kurs wystrzeli i przegapisz cały początek, bo cię tam nie będzie, bo nie wiesz, że warto siedzieć na 4 literach i czekać.
    Ja twoje podejście doskonale rozumiem, bo jak zaczynałem inwestowanie to tylko w oparciu o AT, analizy fundamentalnej w ogóle nie znałem, a wręcz nie lubiłem. Ale jak się nauczyłem, to nie widzę kompletnie sensu polegania na AT, poza szukaniem dobrych układów na wejście czy wyjście, ale to z reguły raz na kilka lat.
    Weź sobie popatrz na świeczki piątkowe i przeanalizuj, jak wyglądały wzrosty tego dnia. No na dystrybucję to chyba nie wygląda, prawda?
    Ile widziałeś moich wpisów na bankierze? Coś tam chyba jeszcze kiedyś napisałem, nie nie siedzę tutaj. Odpowiedziałem na twojego posta, trochę dla sportu a trochę z przekory. Pisząc to śmieję się do siebie i czekam na twoje odpowiedzi, żeby się do nich odnieść z rosnącym entuzjazmem :) Tu nie chodzi o to, że się z tobą nie zgadzam. Bo to przecież nie jest rozmowa o wyższości AT nad fundamentami czy odwrotnie, tylko o tym, że zakładasz, że kupisz, jak kurs zejdzie na 200zł, co jest kompletną bzdurą.
    Po pierwsze musiałoby im się chyba spalić z pół fabryki, żeby teraz kurs tak zleciał. Po drugie prawdopodobieństwo, że kurs będzie spadał, kiedy wielu inwestorów czeka na dobre wiadomości jest znikome. Coś tam się może osunąć, trudno siedzieć w głowie każdego inwestora, żeby powiedzieć na pewno, że tak albo nie, kupujący będą najwyżej mieli więcej szczęścia i dostaną akcje ciut taniej. Jeśli tak się stanie.
    Z AT jest tak, że czasem układy wyglądają kusząco na wejście, ale często fundamenty im wszystko psują. Tak też pewnie będzie tym razem. Widzisz jakiś układ na spadki? Ile razy kurs przełamywał wsparcie i okazywało się, że zaraz wracał do wzrostów? Teraz najbliższe wsparcie jest w okolicach 280, jeśliby kurs je przełamał to tylko po to, żeby zmylić technicznych, fundamenty są za mocne na spadki. Może ktoś, kto ma do dyspozycji kilka tysięcy kupi coś tam okazyjnie, może, a potem szybko o tych poziomach zapomnimy. Kto wie, może już jutro coś się mocniej ruszy w górę, widać dużo chęci i liczenie, że uda się taniej. Uda się?
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Romano [217.236.93.*]
    Witam,
    tez od niedawna jestem akcjonarjuszem CRI. Chcialem tylko napisac, ze milo sie czyta takie dyskusje, w ktorych jest troche merytorycznych zdan. Choc podejscie wasze do inwestowania jest inne, to rzuca troche swiatla na spolke. Ja osobiscie licze na wzrosty w najblizszym czasie, ale jak kurs sie obsunie to bedzie okazja do usredniania. Powodzenia
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Rozsądny [89.64.78.*]
    W fundamenty to można (i należy) inwestować na cywilizowanych rynkach. GPW natomiast to giełda bananowa, tu zaraz jak kurs zaczyna rosnąć, zaczyna się kombinowanie - jakieś emisje, ABB, itp. Zresztą CRI też kombinuje dzieląc spółkę na dwie. Z takich kombinacji NIGDY dla akcjonariuszy mniejszościowych nie wychodzi nic dobrego, bo to nie oni mają zarabiać. Oni mają być dawcami kapitału. Dlatego na bananowym rynku przewagę ma analiza techniczna. Bo ona pozwala wypatrzeć momenty kiedy pojawia się akumulacja akcji przez osoby/podmioty wykorzystujące wiedzę insiderską, a kiedy pojawia się dystrybucja. I wtedy można podczepić się pod taki ruch lub z niego w porę wyskoczyć.

    Podobne argumenty jak twoje widziałem na spółkach z branży OZE i medycznej, które były modne kilka lat temu i zdążyły już zatoczyć pełne koło. Największe gwiazdy: Columbus Energy, ML System, Mercator Medical, Biomed Lublin. Niech sobie każdy sam popatrzy na zachowanie ich kursów, zestawi to z Creotechem i wyciągnie wnioski samemu. A jak ktoś jest wyjątkowo zainteresowany, to może sobie pogrzebać po forach tych spółek i zestawić archiwalne wypowiedzi tamtejszych "inwestorów" z twoimi. I wyciągnąć wnioski :)))
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Bart [216.151.183.*]
    Dobrze, że starasz się wyciągać wnioski, ale jak to zawsze bywa, dobre wnioski można wyciągać wtedy, kiedy się ma komplet danych.
    Nie sprawdzałeś jak wyglądały wcześniejsze podziały spółek i piszesz, co ci się wydaje. Ja sprawdzałem. To się robi z reguły dla dobra spółki, sprawdź w komunikatach jak to jest uzasadniane, wszystko jest czarno na białym. Pisząc, że z podziałów nigdy nic dobrego dla akcjonariuszy nie wychodzi zwyczajnie kłamiesz.
    Strefainwestorow.pl/analizy/podzial-spolki-ipo-spo

    Mówisz, że nasza giełda jest bananowa. A co powiesz na Rainbow, Budimex, CD Projekt, Synektik itd. Banany?

    Piszesz o Columbus, ML System, Mercator i Biomed i zestawiasz te spółki z Creotechem. A na jakiej podstawie, co je łączy z Creotechem poza tym, że wszystkie są notowane na polskiej giełdzie? Przejechałeś się na jakichś obietnicach którejś spółki i myślisz, że wszystkie są takie same? No to podaj jakieś przykłady, że zarząd Creotechu wpuszcza inwestorów w maliny, ja nie znajduję ani jednego. Powiesz, że dobra, zaraz się okaże... :))) no tak to my daleko nie zajedziemy.

    Mówisz też, że zaczyna się kombinowanie, emisje itd. Jakie to są kombinacje, co tu jest nie tak? Skąd firma giełdowa ma wziąć pieniądze na rozwój, jeśli jest jeszcze startupem? Z banku? Przecież nie ma jeszcze zysku. Każdy startup będzie robił emisje, dopóki nie zacznie zarabiać, gdzie tu kombinacje :))) Nie lubisz emisji, to inwestuj w spółki z wig20 albo mwig40 i po sprawie. A jak się uprzesz na mniejsze spółki, które nie mają zysku to niestety musisz poznać analizę fundamentalną i z niej się dowiesz, czy będzie ta emisja, czy nie i to jeszcze przed tym jak spółka to ogłosi. W Creotech emisji nie będzie.

    Piszesz, że to nie akcjonariusze mniejszościowi mają zarabiać tylko jakieś tajemnicze grube ryby, insiderzy itd. Ja jestem akcjonariuszem mniejszościowym w każdej spółce, której mam akcje i zarabiam na każdej. Nie zawsze tak było, zdarzały mi się pomyłki w przeszłości, ale teraz wszystkie moje spółki są na plusie, niektóre na bardzo ładnym plusie. Możesz mi nie wierzyć, ale to niczego nie zmienia. Coś nie idzie to zmień podejście i nie pisz już, że to wina giełdy albo oszukańczych spółek. Takie zawsze były i będą i co z tego, w każdym kraju takie są. I znowu, żeby wiedzieć, czy spółka jest wiarygodna trzeba się trochę zainteresować, a ty piszesz, że masz to w nosie, że tylko AT. Twój wybór. Mi jest wszystko jedno, możesz czekać na 200zł :)))
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Rozsądny [89.64.78.*]
    > > Mówisz, że nasza giełda jest bananowa. A co powiesz na Rainbow, Budimex, CD Projekt, Synektik itd. Banany?

    BDX i CDR chodzą w sinusoidzie, a RBW i SNT prawdopodobnie są aktualnie na górce, jak CRI. Synektikowi kończy się rynek.

    > > Piszesz o Columbus, ML System, Mercator i Biomed i zestawiasz te spółki z Creotechem. A na jakiej podstawie, co je łączy z Creotechem poza tym, że wszystkie są notowane na polskiej giełdzie?

    Wiele te spółki łączy. Są małe, brak stabilnych przychodów i dużo obietnic, plus modna aktualnie branża.

    > > Przejechałeś się na jakichś obietnicach którejś spółki i myślisz, że wszystkie są takie same? No to podaj jakieś przykłady, że zarząd Creotechu wpuszcza inwestorów w maliny, ja nie znajduję ani jednego. Powiesz, że dobra, zaraz się okaże... :))) no tak to my daleko nie zajedziemy.

    Po przejechaniu się na obietnicach którejś spółki wyciągnąłem wnioski i dodałem takie kryterium do mojej analizy. Potem obserwowałem te wszystkie "perły" i owczy pęd kupującej je ulicy z boku. Zawsze się moja teoria potwierdzała. Co zresztą widać po kursach. A co do Creotechu, to jednak kiepsko się interesujesz spółką, albo oglądasz ją przez różowe okulary. To ci przypomnę, że wysłali niedawno w kosmos satelitę, który się nie uruchomił. Kurs natychmiast poleciał na ryj. Czyli na razie jest porażka i obietnice. Trochę słabo.

    > > Mówisz też, że zaczyna się kombinowanie, emisje itd. Jakie to są kombinacje, co tu jest nie tak? Skąd firma giełdowa ma wziąć pieniądze na rozwój, jeśli jest jeszcze startupem? Z banku? Przecież nie ma jeszcze zysku. Każdy startup będzie robił emisje, dopóki nie zacznie zarabiać, gdzie tu kombinacje :))) Nie lubisz emisji, to inwestuj w spółki z wig20 albo mwig40 i po sprawie. A jak się uprzesz na mniejsze spółki, które nie mają zysku to niestety musisz poznać analizę fundamentalną i z niej się dowiesz, czy będzie ta emisja, czy nie i to jeszcze przed tym jak spółka to ogłosi. W Creotech emisji nie będzie.

    No właśnie. A dlaczego nie z banku? Odpowiedź jest prosta - bank zdroworozsądkowo szacuje ryzyko. I nie da finansowania na obietnice gruszek na wierzbie. Dlatego pieniądze zbiera się od naiwniaków z giełdy :)

    > > Piszesz, że to nie akcjonariusze mniejszościowi mają zarabiać tylko jakieś tajemnicze grube ryby, insiderzy itd. Ja jestem akcjonariuszem mniejszościowym w każdej spółce, której mam akcje i zarabiam na każdej. Nie zawsze tak było, zdarzały mi się pomyłki w przeszłości, ale teraz wszystkie moje spółki są na plusie, niektóre na bardzo ładnym plusie. Możesz mi nie wierzyć, ale to niczego nie zmienia. Coś nie idzie to zmień podejście i nie pisz już, że to wina giełdy albo oszukańczych spółek. Takie zawsze były i będą i co z tego, w każdym kraju takie są. I znowu, żeby wiedzieć, czy spółka jest wiarygodna trzeba się trochę zainteresować, a ty piszesz, że masz to w nosie, że tylko AT. Twój wybór. Mi jest wszystko jedno, możesz czekać na 200zł :)))

    W tej chwili 300 zł to sufit. Dopiero jakby przebiło 300 na dużym wolumenie, byłby to sygnał kupna. Ale szanse na to są minimalne w tym momencie. Bardziej prawdopodobnym scenariuszem jest taki, że postuka w ten sufit jeszcze jakiś czas, a potem się znudzi, dojdzie do wniosku, że brak konkretnych newsów to nie jest dobry znak i zacznie się ewakuacja z papieru. Najbliższe wsparcie to 240, a jeśli dynamika spadków będzie duża, to kolejne, 200, jak najbardziej realne. Aha, dodam jeszcze, że takiemu scenariuszowi sprzyja również nadchodzący okres wakacyjny. Lato to zawsze najsłabszy czas na giełdzie. Do zobaczenia zatem po wakacjach, życie zweryfikuje kto miał rację.

  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Bart [37.248.222.*]
    Skąd możesz wiedzieć, że nie będzie newsów np w lipcu skoro nieszczególnie się spółką interesujesz. A widać że coś tam tylko tej wiedzy o spółce liznąłeś, bo udowodniłem ci już kilka razy, że ją ledwo znasz. I po raz kolejny pokazujesz, że masz dziury w wiedzy "przypominając mi", że satelita się nie uruchomił. Wyjaśnię, ale już po raz ostatni, bo nie da się dyskutować z radiem do którego nie da się dodzwonić.

    Satelita oczywiście wbrew temu co napisałeś uruchomił się i działał, po tygodniu stracili z nim kontakt, spółka podawała przyczynę. To nie jest hulajnoga, gdzie jest kilka części złożonych do kupy.

    Do reszty słów, które znalazły się w twoim poście już się nie odniosę, bo ciężko z nich coś wyłowić sensownego. No może to, że teraz wakacje i jak piszesz w wakacje kursy spadają. Jak będą dobre wiadomości to kurs wzrośnie a jeśli nie to może się lekko osunąć, ale nie do tych poziomów, o których piszesz, tyle.

    P.s. w wakacje czyli już za chwilę można się spodziewać dobrych wiadomości, jak to w życiu bywa poczekamy zobaczymy, może w lipcu może w sierpniu, a może nawet dopiero we wrześniu
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Ja [83.29.6.*]
    Mówił, że porównywalne do Camili czy bliżej 200 mln. PLN niż 500mln. ale tak, może coś tam wpaść
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Lordofdrgon [195.117.242.*]
    Powiem krótko rząd zwietrzył interes na sektorze new space i też chcą z tego tortu część dla siebie zabrać. Bynajmniej nie chodzi im o uwalenie firm tylko aby wpłacały należyte pieniądze do Skarbu Państwa. To tak w wielkim skrócie.
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Michu [164.127.215.*]
    Niby jak rząd ma sięgnąć po torcik...?; Creotech do PGZ ...? Wyłożą kasę na przejęcie a kadra da nura do konkurencji; i będzie jak na "Weselu" - miałeś chamie ...
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Abc [91.90.119.*]
    ...złoty róg, miałeś Chamiec czapkę z piór....
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Seba [109.206.219.*]
    Przecież CRI należy w 10 procentach do rządu... :)
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~darusz [212.234.13.*]
    Wejście w życie projektowanej ustawy jest jednym z kamieni milowych KPO (realizacja w III kwartale 2024 r.), co warunkuje wypłatę kolejnej transzy środków z KPO.
    Ustawa będzie realizowała następujące cele Polskiej Strategii Kosmicznej (PSK), przyjętej przez Radę Ministrów w dniu 26 stycznia 2017 r.:

    Projekt ustawy o działalności kosmicznej - Kancelaria Prezesa Rady Ministrów - Portal Gov.pl 

    czas pokaże...
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~darusz [212.234.13.*]
    do poczytania - a nie filozofowania

    Projekt 
  • Re: Klasyczny przykład ubierania na górce Autor: ~Rozsądny [217.119.68.*]
    Siemanko! Jak tam Bart? Dalej trzymasz akcje CRI? Bo prezes właśnie sprzedał spory pakiet na górce :)
[x]
CREOTECH 1,60% 382,00 2025-12-02 17:00:00
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.