Jeśli gra się zwróci, to firma pokaże że potrafi zarobić ok. 300 milionów złotych..
Redukując koszty produkcji kolejnych tytułów to chyba będzie niezłe osiągnięcie..
Tak sobie rozmyślam..

weź po uwagę jeszcze że szykuje się odwrót na bankach.. historycznie jeśli banki spadają gry rosną.. prawdą jest że CI nie miało w sumie dobrej premiery .. co będzie jeśli ta okaże się powyżej oczekiwań?

Cytując klasyka.. jestem zapakowany pod korek.. albo szampan albo..

Bez względu na kierunek będzie kac.

No jestem zapakowany.. teraz ponad rok kopania się z koniem.. jeśli zaczną się pojawiać na wszystkich forach wpisy że będzie "super gra która będzie klasą dla samej siebie!!!, nowa jakość!!!" etc to przed premierą trzeba będzie sprzedać (tak jak przed premierą CyberPunka) .. a jak będzie cisza a kurs będzie stabilnie rósł to może będzie warto trzymać i po premierze .. ale to jeszcze..

Dnia 2025-05-22 o godz. 08:51 ~Positivum napisał(a):
> Jeśli gra się zwróci, to firma pokaże że potrafi zarobić ok. 300 milionów złotych..
> > Redukując koszty produkcji kolejnych tytułów to chyba będzie niezłe osiągnięcie..
> > Tak sobie rozmyślam..

Zysk to jest zadwyzka ponad te 300 milionow. Sam zwrot nakladow gry to jest okolo 300 mln.
Przez 1.5 roku to sie nie udalo a teraz po przecenach gry o 80% tym bardziej jest to tylko marzeniem.
Koszty kolejnych gier same sie zredukuja z braku gotowki

był kwartał czasu aby wejść w okolicach 1,50 przy 3 zł to 100% wzrostu jak dla mnie taki zarobek jest zupełnie wystarczający.