Czy możesz wymienić 5-10 spółek, które nie są do.... Pytam poważnie. Jakie jest kryterium takiej prześmiewczej oceny? Sam jestem od roku posiadaczem akcji SBE i żałuję, że nie sprzedałem tak jak Rafał. Wtedy miałbym 25% zysku a teraz mam 20% wirtualnej straty. Sam uważam spółkę za przeciętną a z pewnością nie za żaden "klejnot" jak pociesza się również zawieszony na haku steve2. Zresztą przy kursie 26 groszy tutaj już nie ma wygranych. Nie wiemy co będzie dalej bo kurs szoruje po wieloletnim dnie ale symptomów odbicia też nie widać.
Te spółki które zarabiają i dzielą się zyskiem w postaci dywidendy. Póki co prym wiodą banki, PZU, Orlen co widać po wzrostach na tych spółkach ale wiadomo że to są duże firmy
Natomiast Softblue jedyne co zrobił to nadrukował akcji i nic z tego dobrego dla akcjonariuszy nie wyniknęło, relacje inwestorskie spółki są fatalne, nie wiadomo czego tu się spodziewać.
Możecie udać się na najbliższe WZA i powiedzieć to Kierulowi w oczy. Ale wy zamiast to zrobić to jęczycie na forum bankiera:) Jeśli ktoś z was płaczących dawców kapitału by to zrobił, zagłosował przeciw absolutorium dla Zarządu i jednocześnie zadał pytania i kazał je wpisać do protokołu z WZA to może by was traktował poważnie. Ale jak tu was traktować poważnie jak wy się sami ośmieszacie i pokazujecie, że jesteście cieńcy jak cyk komara :)))
Ty jeździłeś na WZA i wisisz wysoko na haku. Kurs nie urośnie od pytań zadanych Kierulów tylko od realnego popytu na akcję. A tego nadal nie ma. Czyli jest zamrażarka.
Otóż się mylisz. Realny popyt na akcje jest wypadkową sukcesu lub porażki danego biznesu a wiemy jak jest ewentualnie spekulacji np z powodu fake listów intencyjnych sprzed 5 lat gdzie pudel aby wzmocnić przekaz to pomyślał sobie że jeden list intencyjny to za mało dla akcjonariuszy aby spekuła podrzuciła kurs by mógł się wysypać z akcji jak to właśnie miało miejsce. Zresztą dwukrotnie to zrobił po tym jak okłamał że nie sprzeda. Pamiętne do dziś czasy. A teraz poszukajmy sukcesów pudla bo wtedy można liczyć na trwały popyt na akcje... oj chyba ich brak... pozostają tylko zdjęcia na fb... I flagowy stoper chiński do toalet... i to jest może sukces oraz szczyt możliwości spółki?
Masz rację, że SBE nie wypracował produktów ani usług którymi mógłby podbić mocno kurs akcji. Dlatego piszę, że spółka jest przeciętna. Nie grozi jej bankructwo...i to wszystko co można pozytywnego powiedzieć o Softblue
Tylko zawieszony solidarnie na haku steve2 wymyślił sobie opowiastkę o "klejnocie" i rakiecie gotowej do startu. Nic takiego nie ma miejsca bo na rynku New Connect nie ma chyba ani jednej spółki, która zasługuje na wysoką ocenę. Czy można się dziwić, że na NC od ponad 4 lat trwa bessa?
Hm... czuję się poinformowany. Cóż za zaangażowanie w dostarczaniu tej istotnej wiedzy.Wieele słów... Nie szkoda wam na to czasu?Zrewanżuję się i też coś dla was napiszę.
Zacznę od prośby żebyście mi wyjawili, o co wam tak naprawdę chodzi? Czy tylko o to żeby wszyscy byli świadomi jaką marną spółką jest soft? A może chodzi o coś więcej? No?Co?Pooowiedzcie mi...
Czy chodzi o... akcje?Pewnie nie...ale tak mi się jakoś nasunęło. Na pewno nie o to chodzi, bo kto by płacił tyle za papier toaletowy. Ale jeśli jedna akcja to odpowiednik jednej rolki to wychodzi dość tanio, cena przystępna. Na pewno nie chcecie kupić? Może chcecie kupić moje skoro nie chcecie brać z prawej.Ja jak dla was mam po 3zł/szt.Za drogo? Wpadnijcie jutro może będzie zniżka.
Powiem tak : skoro Tobie Obserwator tak zależy to ja już nie będę nazywał softa klejnotem ani dymiącą rakietą, ale wy też nie powinniście mnie prowokować żebym zachwalał coś co chcę sprzedać po 3 zł. Może lepiej to zostawić w spokoju żeby ci którzy jeszcze wiszą zobaczyli że nikogo to już nie interesuje i pozbyli się "padliny" z konta żeby nie zaśmiecała nawet jeśli musi spaść na grosz. Ja od nich to na dole odbiorę. No zobaczcie : wy będziecie mieli spokój, oni będą mieli spokój a ja będę miał na koncie w swojej kolekcji 4 miliony tego o co mi chodzi.Co myślicie?
Muszę powiedzieć że Wam trochę współczuję, bo jak się chce kupić akcje i chce się skrócić czas oczekiwania to człowiekowi zostaje tylko ponaglać na forum że to niedobre, brzydkie, złe...tylko trudno wtedy ukryć intencje. Zgadza się?
Ktoś tu pisał że nie ma obrotu bo nie ma popytu. Powtórzę się ale inaczej się nie da: a nie przyszło Wam do głów, że może się to brać z tego że nie ma podaży, bo ci którzy mają cenią sobie ten walor? Udanego wieczoru życzę.
P.s.A Ty Stew, mój forumowy kompanie, imienniku prawie, nie masz jeszcze ochoty przejść na drugą stronę barykady?Jeszcze sobie nie nakupiłeś?Jeszcze musisz obrzydzać? Przecież to nic nie daje, bo nikt nie sprzedaje, nie widzisz tego? Ja myślałem że ktoś z kim skrzyżowałem tyle zdań jest bardziej spostrzegawczy. Mam nadzieję że nie dojdzie do tego że będę się wstydził tego że tyle razy Ci potakiwałem.
To Ty się baw a ja Ci tam sprzedam. I coś Ci powiem : Ty na tej transakcji nie stracisz, lecz zyskasz. Nie zakończę:
"i tego Ci życzę", bo ja to wiem. To sporo potrwa, ale nie radzę wam upuszczać papieru na jakieś głupawe inwestycyjki, bo go już nie odzyskacie w tej cenie. Będę was w tej decyzji podtrzymywał na duchu, bo będziecie tego potrzebowali, ale efekt końcowy będzie tego wart.
Na Letusie też tak pisali a wystarczył jeden komunikat o kto kupił zarobić 100% w 1-2 dni. Mało? Wystarczająco :) To, że dzisiaj jest jak jest nie dasz gwarancji co będzie za 2 miesiące czy pół roku. Dasz gwarancję? No to możemy spisać umowę i wtedy zobaczymy czy położysz na szalę coś wartego określoną kwotę ;) Paplać na anonimowym forum można zawsze i o każdej porze.