pozytywny, czmuś taki negatywny? Odpis rzeczowo, może nie dostrzegam jakiegoś ryzyka? (Generalnie ryzyk jest ała masa, ale co Ciebie aż tak zniechęca a jednocześnie motywuje do spożytkowywania swojego cennego czasu na te posty?)
raczej frustrat, który tu wtopił i myśli, że się "odgrywa". Ale nie wiem, bankier to fenomen, może redakcja sama wrzutki takie robi, żeby było więcej kliknięć i ruchu pod reklamy. Czort go tam wie