Pozdrawiam starą gwardię. Widzę że ha, dalej szczeja. Alek i Franek "pesymistycznie" ale stabilnie, a co to nawet Amiga sie pokazał no no, co tam Amiga sprzedałeś i kupujesz znów czy co. Nawt boski ma ciągle jest i go nie boli że tyle razy się pomylił no i ten ninus w portfelu też mu nie przeszkadza. Pozdrawiam jeszcze raz starą gwardię.
Ha kółka kręci, reszta pod wodą, więc będą naganiać, żeby wyjść na zero. Ale tak to jest jak się zbyszkowi wierzy zamiast skorzystać z trwającej prawie 2 lata hossy.