Spółka zadłuża się coraz bardziej. Na koniec roku urząd skarbowy zajął prawie 25 mln zł co wynika z raportu i czekają na zwolnienie zajęcia po pozytywnym wyniku w kolejnej instancji sądu. Musieli wziąć kredyt na prawie 25 mln zł z m-banku aby zapłacić egzekucję i odblokować konta w marcu. To nie koniec walki z urzędem marszałkowskim w o składowisko w Wałbrzychu bo spraw jest kilka na o wile większe kwoty niż ta która była zajęta na koncie MOBRUK (pytanie jakie finalnie będą domiary w innych sprawach i po odwołaniach).
Przy następnej próbie zajęcia konta MOBRUK przez urząd skarbowy może już nie być banku który udzieli kredyt od ręki na uratowanie płynności firmy.
Za dużo inwestycji na raz i za szybko się zadłużają. Koszty rosną marże spadają a z nimi wyniki. Państwo w tym roku nie sypnie wielkimi pieniędzmi na usuwanie bomb odpadów porzuconych bo są inne priorytety więc przełomu raczej nie będzie. A tak jak sobie popatrzycie na przetargi w Częstochowie, gdzie MOBRUK realizuje kontrakt i przetarg w Urzędzie Marszałkowskim Woj. Śląskiego, gdzie MOBRUK złożył ofertę to ceny za tonę z likwidacji bomb są o połowę niższe niższe niż była cena w w kontrakcie z Gorlicami. Więc z czego ma być lepiej. Jeśli ktoś liczy na cud to chyba nie tutaj.
No niestety wyniki fatalne jak na spółkę o takiej kapitalizacji. Aż dziwne , że tak mało to poleciało dzisiaj ale może potrzymają chwilę nawet podbija i później zrzuca. Perspektywy na lepsze wyniki w najbliższym czasie brak.
To sprzedaj akcje a jak nie masz to nie kupuj. Dla mnie wyniki dobre. Wszystko mają rozgrzebane. Fakt może za dużo ale sami sobie to zrobili. Czekali z przejęciem firm , stary wyszedł z firmy biorąc setki milionów zł ( ale prawie wszystkie firmy mają zarządy o słabej etyce. Od Redów po Mobruk o państwowych nie wspomnę). I teraz kupują firmy (bo muszą) i inwestują na 250mln, ale firma nie miała kredytu a skala biznesu może się potroić. Co do kłopotów z urzędem to sąd uchylił sprawę, kwestia czasu by te 25 mln odblokowali.
Prezes jest z innej bajki i nie ma pojęcia o branży odpadów, więc co się dziwić że wyniki słabe a pensje wysokie. Mo-Bruk to nie Atlas gdzie poprzednio pracował prezes.
Strasznie firma się zepsuła przez ostatnie 2 lata. Ja sprzedałem po wyjściu głównego i cały czas obserwuję co się dzieje bo branża perspektywiczna i jest potencjał ale słabo to wygląda. Ile lat temu mieli taki słaby wynik q? Od kilku q jest ciągle spadek