W sprawozdaniu finansowym pojawiła się nowa pozycja w postaci zawiązanej rezerwy. Rezerwa na rekultywację w 2022: 0 tys. PLN Rezerwa na rekultywację w 2023: 93 983 tys. PLN
Ogólnie zawiązana rezerwa chodzi tak po RZiS że obniża zysk netto i to o bardzo istotną kwotę... Celowe działanie czyli należałoby się spodziewać że zysk netto za 2023 powinien być o te prawie 100 mln większy... W 3Q2023 w ogóle nie było takiej pozycji a w 4Q2024 nagle hop i dzień dobry.
„W roku zakończonym 31 grudnia 2023 została ujęta rezerwa na rekultywację, czyli na koszty demontażu środków trwałych i rekultywacji terenu związanych z farmami wiatrowymi i farmami fotowoltaicznymi. Wraz ze znacznym wzrostem mocy wytwórczych w omawianym okresie zdecydowano o wykonaniu wyceny przez ekspertów, prac rekultywacyjnych z założeniem całkowitej rozbiórki farmy i przywrócenia terenu do stanu pierwotnego”.
Rolnik który dzierżawi ziemię dostaje takie sianko że nie będzie chciał żadnej rekultywacji bo ta ziemia mu potrzebna jak..... se może ja wsadzić.
A dla PV to je stawiają gdzieś na ziemi klasy nic nie wartej więc też ma gdzieś rekultywacje do poziomu łąki tylko sianko chce za dzierżawę.
Szcztuczny twór sobie wymyślili i co czyli znowu zaczyna sie kombinowanie ?