Jest espi! To dopiero pierwsze z serii zamówień

Postawa prawna: Art. 17 ust. 1 MAR - informacje poufne.

W nawiązaniu do raportu bieżącego 4/2022 z dnia 26 kwietnia 2022 roku, Zarząd spółki Noctiluca S.A. ("Spółka", "Emitent"), informuje, iż w dniu dzisiejszym tj. 27 lipca 2022 roku rozpoczyna realizacje dostaw związków chemicznych (ang. high performance materials) do wyświetlaczy OLED dla spółki INURU GmbH ("Inuru") w ramach podpisanej 26 kwietnia 2022 roku umowy ramowej ("Umowa").

Zgodnie z ustalonymi w Umowie procedurami Noctiluca S.A. realizuje dostawy produkowanych na zlecenie materiałów dla Inuru wraz z napływającymi zamówieniami.

Rozpoczęcie realizacji Umowy następuje poprzez dostawę związków w ramach pierwszego zamówienia opiewającego łącznie na kwotę 30.000,00 EUR (słownie: trzydziestu tysięcy euro).

W opinii Zarządu Emitenta, realizacja Umowy ma i będzie miała dalszy pozytywny wpływ na rozwój i na wyniki finansowe Noctiluca S.A. w bieżącym roku obrotowy oraz w kolejnych latach.

Póki co to ten komunikat wskazuje co najwyżej że ta ich super technologia nadaje się na razie do jakichś niszowych zastosowań w reklamie.... Jak na razie bieda straszna....

Na walnym mówili, że pierwsze zamówienie od Inuru nie będzie duże. Za jakiś czas Inuru będzie dysponowało linią produkcyjną dostosowaną do emiterów Noctiluca i wtedy zamówienia powinny być zdecydowanie większe.

Tutaj ważniejszy jest fakt, że w tym momencie najprawdopodobniej Noctiluca stała się pierwszą firmą na świecie z wdrożonym komercyjnie zielonym emiterem do druku TADF. To bardzo istotny czynnik.

Konkretne komunikaty powinny pojawiać się w kolejnych miesiącach i dotyczyć realizacji kamieni milowych z firmami których opisy pojawiły się w mapie drogowej. To będzie gra o dużą stawkę.

Inuru to dopiero początek.

Niewykluczone że masz rację aczkolwiek brak zainteresowania tym "rewolucyjnym" emiterem ze strony poważnych graczy jest jednak dość niepokojący.

Przypominam też że inuru to zwykły startup z polskimi korzeniami a prezesi noctiluca i inuru to koledzy więc to info nadal jest mało miarodajne jeśli chodzi o rewolucyjność ich wynalazku.

W raporcie za czerwiec spółka przedstawiła mapę drogową która pokazuje z jakimi światowymi gigantami mają nawiązane relacje. Nie wiem więc jak możesz pisać o braku zainteresowania światowych graczy. LG czy kilka innych światowych koncernów to mało? Trzeba tylko czekać na efekty tej współpracy.

Inuru to emitery do druku. Emitery OLED do druku Noctiluca nadają się nie tylko do gadżetów, ale również do drukowanych ekranów i innych "ambitnych zastosowań" - również była o tym mowa na walnym. Dla firmy najważniejsza jest ilość zamawianego emitera, a nie zastosowanie. Jeśli trafi się duży producent oświetlenia OLED i złoży duże zamówienie, to będzie to lepsze zamówienie niż do niewielkiej partii specjalistycznych wyświetlaczy. LG testuje natomiast ich niebieski emiter do napylania TADF - a to już gra o najwyższą stawkę i największe wolumeny.

Polecam lekturę i rozszyfrowanie nazw koncernów :

https://infostrefa.com/infostrefa/pl/attachment/2114636

Małe sprostowanie - mapa drogowa znajduje się w raporcie za maj, ale link jest dobry.

Trzymam za nich kciuki ale liczą się czyny(przychody), a nie słowa. Jak będzie dalej - zobaczymy. Zasiali i może coś zbiorą, a może nie.

Przyzwyczajajcie się. Spółka będzie operować w ramach takich kwot zamówień. To będzie nisza. Teraz, za rok, i za 5 lat

Słowo OLED z milionami urządzeń na całym świecie i firmami takimi jak Samsung czy LG i nisza niespecjalnie do siebie pasują. Wyjątkowo słaby argument.

Olej tego dzbana, bo widać, że nawet porządnie trollować nie potrafi.

Z Inuru miało być chyba kilka milionów, jest 30 tysi euro. Za 5 lat dalej będziecie żyć marzeniami i wstępnymi umowami o testowaniu produktu. Firma skończy nie w wyświetlaczach a może, bo coś testy z japończykami trwają bardzo długo, w chemii. Może

Kiedyś przynajmniej troll-posty były wypracowane, widać było że ktoś się stara. A teraz? Co drugi to słabszy i każdy już wyjaśniony przez Inwestora / bezposrednio przez Spółke w raportach/WZA. Co za czasy...