Parę procent wzrostu... Czy czegoś nie wiemy ?

Jutro bosie bez akcji zobaczysz jaką moc ma ta transakcja w którą niewielu wierzyło.

(wiadomość usunięta przez moderatora)

jest ryzyko, ze ta transakcja to ustawka i pieniadze poplyna z kieszeni do kieszeni wiadomo kogo

Brazylia wchłonie kazdą sumę tym bardziej 90 mil. a prace budowy kompleksu hoteli stoją w miejscu a tu gotówka potrzebna jest nał, myśleć bo inaczej zostaniecie wycyckani, prezes już pisał o ponadprzeciętnych zyskach z inwestycji chyba miał na myśli siebie samego, ladnie chciał załatwić mniejszościowych szybkim delistingiem spółki zeby się nie dzielić z troglodytami

Już przed przejęciem gremii twierdziliście że nie jest tyle warte, teraz znowu straszycie, a prawda jest taka że prezes pięknie potrafi pomnażać majątek. Dzisiaj wiedząc że mamy Pegasus nikt nie będzie się narażał na więzienie.

To jest oczywiste że chciał delistingu żeby nie musiał się dzielić z drobnymi. Po to było gnojenie kursu na groszówki, zastraszanie KNFem przy każdej próbie wybicia i bezczelne wezwanie po zaniżonej sztucznie cenie która nie rosła bo robione było wszystko żeby odstraszyć kupujących. Trzeba być ślepym żeby tego nie widzieć. Już na początku 2017 roku Szczęsny zauważył że kurs akcji jest zaniżona bo akcje były po 70 groszy gdy wartość księgowa akcji