co masz na myśli pisząc to koniec złych wieści. To że cena akcji przestanie lecieć w dół czy że Varsov ma jakieś dobre wieści na temat Gigantów, że produkcja zaraz się zwróci, że następne gry już są tak dopracowane że nam szczeki opadną ;-) A może potwierdzą że przychody z wydanych gier wystarczą na spokojną pracę zespołu przez następne lata
A ja kupiłem gierkę, pograłem i powiem wam, że mi się podoba. Nie wiem co w tym jest, ale daje sporo funu. Jak na early access szału nie ma - gra wymaga optymalizacji. Niech jeszcze dodadzą nowe funkcjonaności i poziomy zapowiedziane w road mapie dla tej gierki i (o dziwo!) z tego mogą być jeszcze pieniądze.
ale takich jak Ty którym ta gra się podoba jest za mało aby gra chociaż by zwróciła się. Gracze mają większe wymagania i nie mają sentymentu że to wydał Varsav. Może jak zmienią nazwę na Guliwer w świecie liliputów to zmieni się nastawienie bo tak ona wygląda
Muszą zmienić MODEL BIZNESOWY nigdy nie zrobią gry AAA która się sprzeda . Zobacz ile kosztują gry GOP u i jakie mają zasięgi, dupna gierka akwarium designer wydana tydzień przez gu kosztowała 290 tys i sprzedali już 13.000 sztuk . Zwrot kosztów powyżej 15 tys
Przecież nie robią gier AAA tylko indyki. Problem, że robią gry wolno, bardzo drogo jak na efekt finalny i w które mało kto chce grać. Giganci wyglądają jak niskobudżetowy tytuł na mobilki i nie mają szans na zwrot. Calydra na filmikach z gry wygląda trochę lepiej niż giganci, ale i tak dużo gorzej się prezentuję niż na trailerze. Może Everdream Valley cokolwiek zarobi. Model biznesowy obecnie wygląda tak, że tylko prezes zarabia i garstka pracowników. Wątpię żeby to się zmieniło. Jak dla mnie to varsav nadaje się tylko do wejścia spekulacyjnie i to niewielkim kapitałem ze względu na na niską płynność.
Spółka zacznie się wyprzedawać żeby wydać kolejne wtopy które będą nierentowne i będzie żebrała o kolejne dotacje bez których nie jest w stanie przetrwać. Najpóźniej w połowie 2022 będzie ostatnia emisja akcji żeby ratować spółkę w 2023 będzie koniec